Tomek Mackiewicz i Elisabeth Revol Nanga Parbat

i

Autor: Newsflare/Tarbouriech Roseline via AP Tomek Mackiewicz i Elisabeth Revol Nanga Parbat

Pogrzeb Tomka Mackiewicza. Siostra zdradza pierwsze szczegóły

2018-02-11 9:32

Siostra Tomasza Mackiewicza udzieliła wywiadu, w którym podkreśliła, że nie ma żalu do Eli Revol. Kobieta wspomniała również o pogrzebie himalaisty.

Pogrzeb Tomka Mackiewicza będzie symboliczny. Ciało himalaisty zostało pod szczytem góry Nanga Parbat. Jakkolwiek rodzina chce zorganizować ostatnie pożegnanie brata, męża, ojca. O pogrzeb Tomka Mackiewicza w wywiadzie z Onetem została zapytana jego siostra. Na pytanie, czy myśli o pogrzebie brata Małgorzata Sulikowska zdradziła następujące szczegóły:

- Tak. Choć będzie to pogrzeb jedynie symboliczny, pochowamy pustą trumnę. Jeszcze nie wiemy, czy będzie to na cmentarzu w Działoszynie, skąd pochodził, czy w Warszawie. Miasta nie lubił, dusił się tu. Pod Warszawą miał takie miejsce, dokąd uciekał i gdzie dobrze się czuł. Więc może tam będzie ten symboliczny grób? W najbliższą środę o godz. 15.00 w żoliborskim kościele św. Stanisława Kostki odprawiona zostanie msza w intencji Tomka. Spotkają się ludzie, którzy dają nam znać, że wciąż myślą o Tomku. Pomodlimy się za niego - wyznała w wywiadzie z Onetem Sulikowska.

Kobieta jeszcze raz podkreśliła, że nie ma żalu do Elisabeth Revol, która zaczęła schodzić z góry sam, i którą udało się uratować. Małgorzata Sulikowska dodała również, że wciąż ma wiele pytań do Eli.

- Więc jak było naprawdę, bo jej wersje wydarzeń różnią się? Czy jak odchodziła od niego to już „nie kontaktował”, jak mówiła w pierwszej wersji? Czy pożegnał się z nią pełen nadziei, wiedząc, że pomoc już nadchodzi, jak opowiada ostatnio? Widzę wiele niespójności. Wynikają pewnie z szoku. Ja o nic Elizabeth nie oskarżam. Nigdy nie powiem, że zostawiła go na pewną śmierć, że działała z premedytacją. Napisałam do niej. Czekam na odpowiedź - wyznała siostra himalaisty.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki