Pacjent chciał strącić śmigłowiec

i

Autor: Ewelina Jabłońska

Śmiertelny wypadek w Polesiu (woj. wielkopolskie): renault wypadł z drogi i uderzył w drzewo

2015-07-31 16:04

Do tragicznego wypadku doszło na drodze wojewódzkiej 432, na wysokości miejscowości Polesie w województwie wielkopolskim. Kierowca samochodu osobowego marki renault wypadł z drogi, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Przez godzinę strażacy uwalniali poszkodowanego z rozwalonego samochodu. Mimo szybkiej reakcji ratowniczej nie udało uratować się jego życia.

W czwartek (30 lipca) około godziny 16.20 na drodze wojewódzkiej Śrem-Zaniemyśl w województwie wielkopolskim doszło do tragicznego wypadku samochodowego. Na wysokości miejscowości Polesie mężczyzna kierujący osobówka marki renault laguna z niewiadomych przyczyn wypadł z drogi i uderzył w drzewo na poboczu. Siła uderzenia była na tyle duża, że kierowca został uwięziony w pojeździe. Na miejsce wypadku natychmiast wezwano pomoc. Strażacy przez prawie godzinę próbowali uwolnić 62-latka z auta. Gdy tylko udało się go wydostać, został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Poznaniu. Samochodem osobowym podróżowały jeszcze trzy osoby: kobieta i dwójka dzieci. Oni również trafili do szpitala. Niestety wskutek poniesionych obrażeń kierowca renaulta zmarł. Policja zajmuje się wyjaśnianiem przyczyn wypadku.

Zobacz: Szok w Krapkowicach! Wieźli dziecko w bagazniku, bo... w samochodzie było za mało miejsc

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki