Adam Z., kolega Ewy Tylman

i

Autor: Przemysław Szyszka

Sprawa Ewy Tylman: Adam Z. kontratakuje! NOWE FAKTY

2016-11-30 15:44

Adam Z. oskarżony o zabójstwo Ewy Tylman twierdzi, że policjanci, którzy przesłuchiwali go rok temu próbowali wyciągnąć od niego zeznania siłą. Rzecznik wielkopolskiej policji twierdzi, ze to jedynie linia obrony, jaką przyjął oskarżony - podaje TVN24. Adam Z. w najbliższy piątek ma zostać przesłuchany przez prokuratora.

Adam Z. twierdzi, że policjanci stosowali wobec niego przemoc. Miało do tego dochodzić podczas nieprotokołowanego spotkania 2 i 3 grudnia 2015 roku. Ponoć właśnie wtedy Adam Z. miał zeznać, że widział, jak Ewa Tylman płynie w Warcie, czego ani razu nie potwierdził potem w zeznaniach. Oskarżony o zabójstwo uważa, że w ten sposób funkcjonariusze próbowali wymusić na nim zeznania. - Prokurator dysponuje zaświadczeniem lekarskim, z którego wynika jednak, że nie stwierdzono u Adama Z. żadnych obrażeń -  mówi w rozmowie z TVN24 Zbigniew Fąfera, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. Również rzecznik wielkopolskiej policji, Andrzej Borowiak nie wierzy w słowa Adama Z.. -  W mojej opinii jest to próba podważenia jednego z ważnych dowodów w tej sprawie i linia obrony, którą ten oskarżony po prostu przyjął - podkreśla rzecznik. Prokuratura we Wschowie wszczęła postępowanie w tej sprawie. Adam Z. ma zostać przesłuchany już w najbliższy piątek, 2 grudnia.

Zobacz: Ojciec Tylman napisał list do Ziobry i prosi o reakcję

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki