Tęcza na pl. Zbawiciela w Warszawie

i

Autor: Marcin Smulczyński Tęcza na pl. Zbawiciela w Warszawie

Za podpalenie tęczy mogą pójść siedzieć 5 lat w więzieniu!

2014-08-08 23:35

Za pijacki wybryk dwóch czterdziestolatków może pójść siedzieć na pięć lat. Dziś mężczyźni usłyszeli zarzuty. Strażnicy miejscy, którzy nie dopilnowali kontrowersyjnej instalacji mają stracić pracę.

xxx

Trwa burza wokół podpalenia "tęczy" na placu Zbawiciela. Gromy póki co są równo rozdawane między winnych zniszczenia. 41-letni Marcin W. i 47-letni Roman S. usłyszeli już zarzuty zniszczenia mienia za co grozi nawet pięć lat odsiadki. Obaj musieli najpierw wytrzeźwieć w areszcie, bo podczas czwartkowego zatrzymania mieli solidarnie po dwa promile alkoholu w organizmie.

Dostanie się również strażnikom miejskim, na których służbie doszło do zniszczenia kontrowersyjnej instalacji. Według Moniki Niżniak (37 l.), rzeczniczki straży miejskiej wobec funkcjonariuszy rozpoczęto procedury wypowiedzenia umowy o pracę w trybie zwolnienia dyscyplinarnego. Według świadków zdarzenia sprawcy nie dość, że przeszli obok radiowozu to na oczach strażników podpalili zapalniczką "tęczę".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki