Wolał uciec do supermarketu niż poukładać swoje zabawki

2008-10-16 4:00

Czteroletniego Tomka w nerwach szukała mama

Mały bałaganiarz wolał uciec z domu, niż posprzątać. Rezolutny Tomeczek (4 l.) z Olsztyna (woj. warmińsko-mazurskie) czmychnął i udał się do pobliskiego centrum handlowego. Maluch nie posłuchał mamy, która kazała mu pozbierać rozrzucone na dworze zabawki. Kiedy kobieta weszła na chwilę do domu, chłopczyk wymknął się do sklepu. Małego uciekiniera znalazł klient. Przerażony wyprawą w nieznane chłopczyk powiedział, jak się nazywa i zapewnił, że chce już do mamusi. Policjanci ustalili jej adres. W drzwiach domu zastali zapłakaną matkę, która odchodziła od zmysłów, szukając niesfornego synka.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki