Za Stonogą stoi Tymochowicz: Jest wybitnie zdolny!

2015-06-13 4:00

Kontrowersyjny biznesmen Zbigniew Stonoga (41 l.) przebojem wdarł się do świata wielkiej polityki. Okazuje się jednak, że jego gwiazda nie narodziła się sama. Ktoś jej pomógł. - Uczyłem Stonogę odwagi i pewności siebie. To wybitnie zdolny człowiek - mówi "Super Expressowi" Piotr Tymochowicz (52 l.) ekspert od politycznego wizerunku. Panowie zresztą znają się nie od dziś i ponoć to właśnie Tymochowicz ostrzegał kiedyś Stonogę przed podsłuchami w restauracji Sowa i Przyjaciele.

Kilka dni temu Stonoga wstrząsnął polską sceną polityczną, publikując w Internecie akta z afery podsłuchowej. Po jego akcji premier Kopacz (59 l.) zapowiedziała wiele dymisji w rządzie, ze stanowiskiem pożegna się też marszałek Sejmu Radosław Sikorski (52 l.). Z wielkiej polityki odchodzą ludzie, których kelnerzy podsłuchiwali w ekskluzywnych knajpach.

Stonoga z miejsca stał się gwiazdą Internetu, a jego profil na portalach społecznościowych cieszył się gigantycznym zainteresowaniem. - To nie jest fenomen, to kwestia wizerunku, każdego można wykreować - mówi Tymochowicz. I trudno nie przyznać racji człowiekowi, który wykreował Andrzeja Leppera (?57 l.) i Janusza Palikota (51 l.).

Okazuje się, że Zbigniew Stonoga mógł wiedzieć wcześniej, że w restauracji Sowa i Przyjaciele są podsłuchy. Taką wiedzę miał mu przekazać właśnie Piotr Tymochowicz. - Nie wiem, czy go ostrzegałem. Po prostu opowiedziałem mu swój sen - mówi nam teraz ekspert od wizerunku. Można być pewnym, że za wiedzę o takim śnie ministrowie rządu Platformy Obywatelskiej daliby naprawdę wiele.

Sondaż po dymisjach w rządzie. PiS miażdży PO!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki