Hydraulik,

i

Autor: Shutterstock

Zabezpiecz dom przed zalaniem

2017-03-31 2:00

Pęknięta rura, awaria pralki lub zmywarki – to może przytrafić się każdemu. A konsekwencje bywają nieprzyjemne. Lepiej zatem zrobić wszystko, by uchronić mieszkanie przed ewentualnymi szkodami. Jest na to kilka dobrych sposobów.

W zalanym domu często konieczna jest wymiana podłóg, dywanów, wykładzin. A jeszcze w dodatku sąsiad, który ucierpiał z powodu awarii, domaga się pokrycia kosztów remontu. To wszystko może oznaczać wysokie wydatki, zwłaszcza jeśli nie jesteśmy ubezpieczeni lub okaże się, że umowa ubezpieczenia nie obejmuje takiego przypadku. Rozsądniej jest wydać pieniądze na to, by uniknąć takich przykrych niespodzianek.

WODA NIE MA ŻADNYCH SZANS

Istnieje możliwość zainstalowania w domu systemu zabezpieczającego przed zalaniem. Na rynku mamy już spory wybór tego typu urządzeń – o zróżnicowanych funkcjach i cenach. Urządzenia te działają całkowicie bezobsługowo i nie wymagają skomplikowanego i specjalistycznego montażu. Najprostsze czujniki wykrywają obecność wody i reagują na to głośnym sygnałem dźwiękowym. Ich koszt to zaledwie kilkadziesiąt złotych. Jeśli ktoś jest w domu, gdy uruchomi się alarm, są niezawodne. Jednak nie sprawdzają się, kiedy wyjeżdżamy lub po prostu wyjdziemy do pracy. Lepsze rozwiązanie stanowią czujniki, które powiadamiają nas o zagrożeniu poprzez aplikację dedykowaną na smartfony czy tablety. Najlepszym wyborem, choć bardziej kosztownym, są czujniki z zaworem sterowanym bezprzewodowo, które po odebraniu sygnału alarmowego w ciągu kilku sekund zamykają zawór wody. W ten sposób bez naszego udziału, nie dopuszczają do powstania jakichkolwiek zniszczeń.

Zakup takiego detektora to koszt ok. kilkuset złotych, weźmy jednak pod uwagę, że obciążenia finansowe spowodowane zalaniem mogą być znacznie większe. Kiedy nie można odciąć dopływu wody np. w przypadku wycieku z instalacji co, pomocne jest zainstalowanie czujników współpracujących z systemem alarmowym. W domach wolno stojących alarm może być podłączony do monitoringu, a wtedy patrol powiadamia pogotowie hydrauliczne.

PODSTAWOWE ŚRODKI OSTROŻNOŚCI

Wiele też zależy od nas samych. Odrobina zapobiegliwości i ostrożności może zapobiec wielu problemom. Pamiętajmy, by zawsze przed wyjściem sprawdzać, czy wszystkie krany są zakręcone. Nie zostawiajmy też włączonej pralki czy zmywarki. Jeżeli opuszczamy dom na kilka dni, najlepiej odciąć dopływ wody do mieszkania, zakręcając wszystkie zawory. Właściciele domów na działkach zamykający je przed zimą muszą pamiętać, by opróżnić rury z wody, na wypadek ewentualnych mrozów. Zamarznięta woda może bowiem wtedy rozsadzić instalację hydrauliczną. Gdy kupujemy nowe mieszkanie lub dom i zamierzamy ukryć rury pod tynkiem, sporządźmy dokumentację ich przebiegu lub uzyskajmy ją od developera. Okaże się nieoceniona przy kolejnych remontach, gdyż pozwoli zapobiec przypadkowemu uszkodzeniu rur podczas wiercenia otworów w ścianach lub podłodze.

ZADBAJMY O MIĘKKOŚĆ WODY

W każdej wodzie znajduje się wapń i magnez. Kiedy ich stężenie jest zbyt duże, mówimy, że woda jest twarda. Taka woda jest odpowiedzialna za osadzanie się kamienia w pralkach i zmywarkach, przez co przyczynia się do ich uszkodzenia. A uszkodzony sprzęt – to większe ryzyko wycieku. Aby sprawdzić twardość wody, można skontaktować się z jej dostawcą lub zlecić badanie sanepidowi (za opłatą). Są też dostępne specjalne testery, które wskażą stopień twardości wody. Gdy już będziemy wiedzieli, że mamy do czynienia z twardą wodą, warto kupić specjalne preparaty, które dodane do proszku do prania będą ją zmiękczać. Inna metoda to zamontowanie filtra zmiękczającego. Dość popularne jest stosowanie magnetyzerów do wody, które działają na nią polem magnetycznym. Pole magnetyczne powoduje wytrącanie się osadu z wody, dzięki czemu jest ona czystsza i bardziej miękka.

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki