Niestety, w pewnym momencie linka się odczepiła. Mężczyzna wyszedł więc na jezdnię, by ponownie przymocować felerne mocowanie. Niestety, w tym momencie w stojące samochody z impetem uderzyła rozpędzona ciężarówka. Kierowca lawety zginął na miejscu, małżeństwu nic się nie stało. Sprawę bada policja.
Zobacz też: Urwała balkon, bo była za ciężka?!