katarzyna zalewska

i

Autor: Tomasz Matuszkiewicz katarzyna zalewska pogrzeb most poniatowskiego

Zginęła w Warszawie, spoczęła w rodzinnym grobowcu

2016-06-06 4:00

W sobotę najbliżsi, przyjaciele i mieszkańcy Ciechanowca (woj. podlaskie) pożegnali Katarzynę Z. (+27 l.). Młoda kobieta w majowy weekend spadła z wiaduktu mostu Poniatowskiego w Warszawie - przez ponad tydzień śledczy nie wiedzieli, kim jest.

Zaginięcie i śmierć Katarzyny Z.owiane są tajemnicą. 20 maja kobieta wyszła z domu przy ul. Wojska Polskiego w Ciechanowcu, a dzień później krewni zgłosili jej zaginięcie policji. Ruszyły poszukiwania, policjanci zaapelowali o pomoc, a media opublikowały portret zaginionej.Tymczasem w nocy z 20 na 21 maja z wiaduktu mostu Poniatowskiego w Warszawie spadła młoda kobieta. Nie miała przy sobie dokumentów ani telefonu, więc długo nie można było ustalić, kim jest. Kilka dni temu policjanci wreszcie połączyli fakty i okazało się, że zaginiona 27-latka z Ciechanowca i ofiara tragedii w Warszawie to ta sama osoba. Śledczy ustalają teraz, z kim Katarzyna Z. spędziła ostatnie chwile życia, co stało się z jej rzeczami i czy ktoś przyczynił się do jej śmierci.W ostatniej drodze towarzyszyli 27-latce jej krewni, przyjaciele i licznie zebrani mieszkańcy Ciechanowca. Katarzyna Z. spoczęła w rodzinnym grobowcu na miejscowym cmentarzu.

Czytaj: Pogrzeb Katarzyn Z., która spadła z wiaduktu w Warszawie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki