Byli ze sobą prawie sto lat i umarli razem

2015-07-05 16:16

Jeanette (+96 l.) i Alexander Toczko (+96 l.) z Kalifornii urodzili się w 1919 roku. Poznali się jako 8-latki i zakochali w sobie od pierwszego wejrzenia. Od tamtej pory byli nierozłączni. Umarli także razem, trzymając się za ręce.

Ta historia to dowód na to, że prawdziwa miłość do grobowej deski istnieje naprawdę! Jeanette (+96 l.) i Alexander Toczko (+96 l.) z Kalifornii urodzili się w 1919 roku. Poznali się jako 8-latki i zakochali w sobie od pierwszego wejrzenia. Od tamtej pory byli nierozłączni. Jako 21-latkowie wzięli ślub. Spędzili ze sobą całe życie i nie byli w stanie znieść ani jednego dnia spędzonego osobno. - Gdy będziemy umierać, chcemy leżeć razem na łóżku i trzymać się za ręce – mówili z przekonaniem.

ZOBACZ TEŻ: Szokująca miłość karła i kulturystki

Ostatnio Alexander zapadł na zdrowiu. Tak jak chciał, umarł w ramionach żony. - Kocham cię, niebawem będę znów razem z tobą – tak brzmiały ostatnie słowa Jeanette. Umarła niecałą dobę później, na tym samym łóżku.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki