Gdy policja otoczyła uciekającego z miejsca zbrodni Flanagana, a mężczyzna śmiertelnie się postrzelił, szybko zaczęły wychodzić na jaw powiązania między nim a ofiarami - Alison Parker (+24 l.) i Adamem Wardem (+27 l.). Parę lat temu pracowali razem w telewizji WDBJ. 41-latek został zwolniony za niestosowanie się do poleceń. Ale on za wszelkie swoje krzywdy winił rasizm. Miał na tym punkcie obsesję!
Kroplą, która przelała kielich, była strzelanina w Charleston. Rasista zabił tam 9 czarnoskórych wiernych. Flanagan pisał o tym w liście pożegnalnym, który wysłał do stacji ABC: „Narastała we mnie wściekłość, a punktem krytycznym było Charleston. Byłem ludzką beczką prochu, która tylko czekała na wielki WYBUCH!!!”.
ZOBACZ TEŻ: Dziennikarze ZASTRZELENI na oczach widzów! Szokujące morderstwo w programie na żywo!