Afera taśmowa. Nagrywali też EDYTĘ GÓRNIAK i ALEKSANDRA KWAŚNIEWSKIEGO w restauracji Sowa. Kogo jeszcze?

2014-06-18 9:20

Sensacyjne ustalenia naszego śledztwa. Wśród ludzi nagrywanych w VIP-owskim saloniku luksusowej restauracji Sowa i Przyjaciele, a także w innych warszawskich lokalach, byli nie tylko czołowi politycy Platformy Obywatelskiej. Jak ustalili śledczy badający sprawę nielegalnych podsłuchów, w tych miejscach często pojawiały się - obok polityków - również gwiazdy z pierwszych stron gazet. Służby mają uzasadnione podejrzenia, że wkrótce mogą wypłynąć taśmy, na których będą m.in. były prezydent Aleksander Kwaśniewski (60 l.), Edyta Górniak (42 l.) czy Radosław Majdan (42 l.) z Małgorzatą Rozenek (36 l.).

Sprawę bada Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga. Z kolei Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego kontynuuje przeszukiwanie wytypowanych adresów, które mogłyby mieć związek ze sprawą. - Zebrany materiał zostanie przekazany prokuraturze celem oceny i podjęcia dalszych decyzji - mówi nam rzecznik ABW Maciej Karczyński.

NOWE NAGRANIA - Wprost ujawnił w środę pełny zapis pierwszej godziny rozmowy Belki z Sienkiewiczem

Z naszych informacji wynika, że przesłuchano również menedżera restauracji Sowa i Przyjaciele. Nie postawiono mu jednak żadnych zarzutów ani nie zatrzymano go w areszcie. ABW wytypowała go jako jednego z podejrzanych, bowiem miał dostęp do VIP-owskich saloników i/utrzymywał znajomości z politykami. Oficer ABW: - Podsłuch podłożyła osoba, która doskonale wiedziała, gdzie co jest w saloniku. Równie dobrze mógł on być w solniczce, jak i pod stołem.

Afery tasmowej cią dalszy. Na podsłuchu Górniak i Kwaśniewski?!

Dlaczego służby podejrzewają pracownika o nagrywanie rozmów w salonikach? - Badamy wątek materialny. Z naszych informacji wynika, że chciano nagrać głównie celebrytów, a później te nagrania sprzedać za duże pieniądze. Przy okazji nagrano również znanych polityków - mówi nam jeden z oficerów zajmujących się sprawą. Kto zdaniem służb mógł być nagrywany? - Były prezydent Aleksander Kwaśniewski, wicepremier Elżbieta Bieńkowska, piosenkarki Edyta Górniak oraz Doda, piłkarz Radosław Majdan czy prezenter Tomasz Kammel i jego partnerka Katarzyna Niezgoda - wylicza oficer.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Co na to gwiazdy? Menedżer Dody - Ewa Nowak - zapewnia nas, że piosenkarka nie ma się czego bać. - Ta sprawa ma aspekt bardziej polityczny aniżeli celebrycki. Gdyby to w jakimś stopniu dotyczyło Dody, a nie sądzę, że tak było, to nawet jeżeli jakiekolwiek nagrania się pojawią, to Doda absolutnie nie ma się czego bać - powiedziała nam. Co na to Robert Sowa (38 l.)? - Jeżeli jednak ktoś to robił poza moją wiedzą i moich gości - jest to po prostu zwykłe chamstwo, a chciałoby się użyć i mocniejszych słów - powiedział portalowi Onet.pl.

Czytaj: AFERA TAŚMOWA maj 2014: Sienkiewicz zostaje. Rząd bez zmian

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki