Zabójstwo dziennikarza TVN

i

Autor: Foto i reprodukcja SUPER EXPRESS, SHUTTERSTOCK Zabójstwo dziennikarza TVN

Są wyniki sekcji zwłok dziennikarza TVN. Na jaw wyszły szokujące szczegóły! Ciarki przechodzą po plecach

W środę, 30 marca, w Zakładzie Medycyny Sądowej w Katowicach odbyła się sekcja zwłok 29-letniego Pawła K.. Dziennikarz został brutalnie zamordowany w nocy z 26 na 27 marca w pobliżu Parku Śląskiego w Chorzowie. Sekcja wykazała, że napastnik dźgał bez opamiętania. Szczegóły są szokujące.

Zabójstwo dziennikarza TVN: Na jaw wyszły szokujące szczegóły! Ciarki przechodzą po plecach

W środę, 30 marca, w Zakładzie Medycyny Sądowej w Katowicach odbyła się sekcja zwłok dziennikarza brutalnie zamordowanego w nocy z 26 na 27 marca w pobliżu Parku Śląskiego. Dziennikarz, choć pochodzi ze Śląska, od kilku lat pracował w Trójmieście. Tego feralnego weekendu miał być w pracy, wziął jednak wolne i spotkał się z Eweliną Ż. Najpierw pojechali na kolację, później na galę bokserską do Będzina, a następnie w okolice stadionu GKS Katowice, gdzie rozegrały się makabryczne sceny.

Przeczytaj także: Dziennikarz TVN zamordowany w Chorzowie. Kim był Paweł K.? Zginął od ciosów nożem

Napastnik nie miał żadnej litości wobec dziennikarza. - Znane są wstępne wyniki sekcji. Sprawca zadał 50 ciosów nożem w ważne okolice ciała, między innymi w płuca i naczynia krwionośne. To potwierdza oczywiście nasze wcześniejsze przypuszczenia. Pobrany został także materiał biologiczny do dalszej analizy - mówi prok. Cezary Golik, prokurator rejonowy w Chorzowie.

Biegli będą poddawać analizie między innymi materiał biologiczny pobrany spod paznokci dziennikarza. Jeśli mężczyzna się bronił, niewykluczone, że biegli będą mogli wyodrębnić DNA sprawcy.

Biegły będzie analizował treść zeznań Eweliny Ż.

Prokuratura Rejonowa w Chorzowie dysponuje portretem pamięciowym podejrzanego o zabójstwo. Został sporządzony na podstawie zeznań 32-letniej kobiety, która była bezpośrednim świadkiem całego zdarzenia. Ewelinę Ż. przesłuchiwano już trzykrotnie. Kobieta nie rozpoznała sprawcy. Według danych logowania BTS, w pobliżu miejsca zbrodni, logował się telefon jej męża. Teraz prokuratura powołała biegłego, który ma przyjrzeć się zeznaniom kobiety.

- Przebieg postępowania powoduje, że musimy korzystać z szeregu biegłych. Dlatego powołaliśmy kolejnego biegłego z innego województwa, którego zadaniem będzie analiza treści zeznać kobiety, będącej świadkiem zdarzenia. Chodzi o ustalenie wiarygodności przedstawionej przez nią relacji. Ze względu na silne emocje, jej zdolności do postrzegania i odtworzenia przebiegu wydarzeń mogły być zaburzone - mówi Cezary Golik, Prokurator Rejonowy w Chorzowie.

W tej sprawie policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę, znajomego Eweliny i jej męża. Jak się okazało, mąż kobiety dzwonił do tego mężczyzny tamtego wieczoru. Po przesłuchaniu został zwolniony, ma status świadka w tej sprawie.

Brutalne morderstwo dziennikarza TVN
Sonda
Czy za zabójstwo powinna być kara śmierci?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki