Rolls-Royce Cullinan po tuningu Spofec wygląda jak wyjęty z teledysku amerykańskiego rapera

Rolls-Royce Cullinan to w zasadzie szczyt luksusu jeśli chodzi o SUV-y. Tunerzy nie znają jednak przesady, więc tym razem z pomocą przyszli specjaliści z firmy Spofec. Ten oddział znanego tunera Novitec, zajmuje się tuningiem aut ze statuetką na masce. Co przygotowali Niemcy dla najbardziej wymagających klientów?

Pisaliśmy: Całkowicie odarty z klasy Rolls-Royce Cullinan Coastline zaprezentowany przez Mansory - GALERIA

Zacznijmy od zmian mechanicznych. Standardowe 571 KM zdecydowanie nie wystarczało. Dwunastocylindrowy silnik generuje teraz 685 KM i 1010 Nm. Liczby robią wrażenie, podobnie jak osiągi. 4,9 sekundy do setki i maksymalna prędkość 250 km/h. Na życzenie klienta, przyspieszenie będzie się odbywać w akompaniamencie ryku głośniejszego wydechu, z elektronicznie sterowanymi klapkami, modyfikującymi dźwięk.

Jeszcze więcej dzieje się w kwestii wyglądu Cullinana. SUV został oczywiście obniżony, a z każdej strony zdobią go teraz dokładki, spoilery i listwy, które dają przede wszystkim szpan, a później dopiero usprawnienia aerodynamiczne. Tak modyfikowany Rolls-Royce nie byłby kompletny bez 24-calowych felg, które dopełniają obrazu samochodu z teledysku amerykańskiego rapera. Monstrualne obręcze przygotowała renomowana firma Vossen. 

Wnętrze? Spofec przygotuje je zgodnie z życzeniem klienta. Mało prawdopodobne jest jednak, że chętni na modyfikacje tunera pozostawią je seryjne. W świecie tuningu za grube miliony, klient naprawdę jest panem. Cena? Udostępniana na życzenie zainteresowanych.