Wszystko poszło nie tak. Transport wpadek zatrzymany przez ITD

W tym transporcie wpadka goniła wpadkę. Naruszenia poskutkują słoną karą dla przewoźnika, który dopuścił do ruchu przewóz pełen nieprawidłowości. Zespół pojazdów, na który załadowano koparkę, był za ciężki, za szeroki i za wysoki.

Sprawdź: ITD przeprowadziło wielkie ważenie busów! Niektóre z nich latały po drogach niezgodnie z prawem

Funkcjonariusze przeprowadzili kontrolę 27.02 na krajowej "siódemce" w pobliżu Szydłowca. Wytypowany do sprawdzenia zespół pojazdów ważył 50,2 tony zamiast dopuszczalnych 40 ton. Taki tonaż spowodował też przekroczenie dozwolonych nacisków każdej z czterech osi naczepy na drogę. Oprócz tego zestaw z przewożoną koparką był za szeroki o 56 cm i za wysoki o 44 cm.

i

To nie koniec problemów, które wyszły na jaw podczas kontroli. W toku czynności, okazało się, że kierowca nie ma wymaganego w przypadku tego transportu, zezwolenia kategorii VII na przejazd pojazdu nienormatywnego po drogach publicznych ani wypisu z zaświadczenia na przewozy drogowe na potrzeby własne. Wisienką na torcie był tachograf, który nie został poddany kalibracji w wyznaczonym terminie.

Pisaliśmy: Lekkomyślny transport materiałów niebezpiecznych. Kierowcy zatrzymani przez ITD

Dla kierowcy - mandat. Przewoźnik nie ucieknie jednak przed sprawą w sądzie. Postępowanie administracyjne wobec przedsiębiorcy toczy się już w sprawie nałożenia kary w łącznej wysokości 16,5 tys. zł. Nieprawidłowy transport został wstrzymany, a zestaw z ładunkiem został skierowany na koszt właściciela pojazdu na wyznaczony parking strzeżony.