Akcja CBŚP na wielką skalę! Także w Bydgoszczy znaleziono materiały do produkcji ładunków wybuchowych!

Maciej Federowicz

2016-07-12 13:05

Gigantyczna akcja CBŚP wymierzona w producentów nielegalnych materiałów pirotechnicznych zakończyła się sukcesem! Funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. w Bydgoszczy ponad 150 kg substancji chemicznych do produkcji ładunków wybuchowych.

Najnowsze z działu

Ogromna tragedia

Ciężarówka zmiażdżyła ich auto jak pudełko zapałek! Wojtek, Janusz, Bartosz i Jan nie mieli żadnych szans [ZDJĘCIA]

Egzamin Ósmoklasisty 2024

Egzamin ósmoklasisty 2024: angielski. Odpowiedzi i arkusze CKE z egzaminu z angielskiego [16.05.2024]

Egzamin ósmoklasisty

Egzamin ósmoklasisty 2024: angielski. Arkusze CKE i odpowiedzi. Były niespodzianki! 16.05.2024 [Zapis relacji]

Wyglądają pięknie!

To nie Wenecja! Wyjątkowe kanały wodne znajdują się w Polsce. Turyści je uwielbiają

Egzamin Ósmoklasisty 2024

Egzamin ósmoklasisty 2024: angielski. Memy z Batmanem zalewają internet. Uczniowie zaskakują pomysłowością [ZDJĘCIA]

W 12 miastach w Polsce funkcjonariusze CBŚP pod kierunkiem Wydziału do Zwalczania Aktów Terroru sprawdzili kilkadziesiąt miejsc, gdzie bez wymaganego zezwolenia mogą być przechowywane środki pirotechniczne. Policjanci uderzyli jednocześnie w Warszawie, Bydgoszczy, Łodzi, Gdańsku, Katowicach, Białymstoku, Opolu, Poznaniu, Szczecinie, Radomiu, Krakowie i we Wrocławiu.

Policjanci zabezpieczyli materiały wybuchowe i substancje chemiczne, które mogły posłużyć do produkcji ładunków wybuchowych. Znaleźli m.in. około kilogram czarnego prochu, ponad kilogram materiałów pirotechnicznych, ok. 125 kg komponentów do produkcji materiałów wybuchowych, zapalniki, lonty, 2 granaty UGŁ 200 czy zapłonniki. Ponadto zabezpieczyli dokumentację zawierającą instrukcję, w jaki sposób wykonać ładunek wybuchowy.

W czasie akcji zatrzymali 14 osób. Dwie usłyszały zarzut posiadania narkotyków, a jedna już usłyszała zarzut wyrabiania, przetwarzania i posiadania bez wymaganego zezwolenia materiałów wybuchowych, za co grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.