Wojewódzki Szpital Dziecięcy im. Józefa Brudzińskiego w Bydgoszczy

i

Autor: Pit1233/CC0/wikimedia.org Wojewódzki Szpital Dziecięcy im. Józefa Brudzińskiego w Bydgoszczy

Grypa szaleje w Bydgoszczy! W niektórych szpitalach brakuje łóżek [AUDIO]

2017-02-02 18:41

Specjaliści przyznają, że liczba zachorowań na grupę w ostatnich dniach jest zaskakująco duża. Mali pacjenci Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy nie mają gdzie leżeć, bo chorych jest za dużo. 

Władze szpitala przyznają, że niekiedy całą noc trzeba czekać na łóżko. 

- To, co się dzieje w całym kraju, widać też w szpitalu dziecięcym w Bydgoszczy. Od dwóch tygodni zwiększyła się liczba zachorowań na tzw. przeziębienia, przynajmniej o 20-30 proc. W tej chwili sytuacja w szpitalu jest trudna i mimo, iż placówka jest duża, to i tak brakuje nam miejsc - mówi Danuta Kurylak, zastępca dyrektora ds. lecznictwa Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego im. Józefa Brudzińskiego w Bydgoszczy..

Zdarzają się sytuacje, że w czasie dyżurów wieczornych pacjenci przebywają na korytarzach szpitalnych, a dopiero następnego dnia, po wypisach zdrowych już osób, są umieszczani w salach chorych.

Lekarze uspokajają, że znacznego zmniejszenia liczby zachorowań na grypę możemy spodziewać się na przełomie marca i kwietnia. 

Z Danutą Kurylak rozmawiał Dawid Olszewski, reporter Radia ESKA:

Jak usłyszał reporter Radia ESKA w Szpitalu Uniwersyteckim im. A. Jurasza, sytuacja na razie jest stabilna. Nie ma zakazu odwiedzin. Rękę na pulsie trzymają w Szpitalu im. J. Biziela. Jeśli pojawi się więcej pacjentów z grypą, dyrekcja może zdecydować o ograniczeniu odwiedzin.

Czytaj także: Kwalifikacja wojskowa 2017: kogo dotyczy? Jakie są zasady naboru? [INFORMATOR]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki