Według ustaleń Expressu Bydgoskiego, Agnieszka S. była pracownicą cywilną w zespole ds. nieletnich Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy. Mieszkała w Jasińcu z 7-letnim synem. Była rozwiedziona, ale ojciec dziecka utrzymywał z nim kontakt.
W poniedziałek kobieta nie pojawiła się w pracy. Podjęto zatem decyzję o rozpoczęciu poszukiwań kobiety...
- Ujawniliśmy zwłoki na posesji, to była skomplikowana sprawa, współpracowali przy niej policjanci z KMP i KWP - powiedział na łamach "Expressu" kom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Jako prawdopodobną przyczynę śmierci policyjnej psycholog podaje się uduszenie. W sprawie zatrzymano byłego męża Agnieszki S. Mężczyźnie postawiono już zarzut zabójstwa.
Więcej informacji wkrótce!