Mija rok od koszmaru

Miał być piękny ślub, jest żałoba. Łukasz nie żyje, Zuzia została sama. Dramat pod Świeciem

2022-08-14 5:00

Łukasz M. (+28 l.), w sierpniowy poranek odwoził swoją narzeczoną Zuzannę (21 l.) do pracy. Byli tacy szczęśliwi. Marzyli o domku i dzieciach. Ich marzenia legły w gruzach w ułamku sekundy. Łukasza życie skończyło się na przydrożnym drzewie. Ona teraz żyje w żałobie. To, co ustaliła prokuratura po wypadku nie zostawia złudzeń.

Koszmarny wypadek koło Świecia. Łukasz nie żyje, Zuzia w żałobie

Ile może trwać żałoba? Jak długo po stracie ukochanej osoby będzie krwawić serce? Jak długo każdy dzień życia będzie bez radości? Na to pytanie specjaliści od ludzkiej duszy nie mają odpowiedzi. Łukasz M. urodził się w Borach Tucholskich. Kilka lat temu wyjechał do pracy za granicą. Do Polski wrócił w zeszłym roku. Tutaj znalazł sobie dziewczynę z sąsiedniej wsi. W 2021 roku, w sierpniowy poranek odwoził swoją ukochaną Zuzię do pracy. To była ich ostatnia podróż. Potem wydarzył się drogowy koszmar koło Świecia. - W miejscowości Belno doszło do tragicznego wypadku drogowego. Z ustaleń policjantów wynika, że 28-letni mieszkaniec pow. świeckiego, kierujący seatem, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i za łukiem drogi stracił panowanie nad pojazdem. Zjechał na przeciwległy pas ruchu, uderzył w drzewo, a następnie wrócił na swój pas ruchu, po czym uderzył w kolejne drzewo. 28-letni kierowca i 20-letnia pasażerka z obrażeniami przewiezieni zostali do szpitala. Niestety życia mężczyzny nie udało się uratować - brzmiał komunikat policyjny. Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęciami.

Czytaj więcej o sprawie: Łukasz zginął, a Zuzi kręgosłup złamał się jak zapałka. Koszmar pod Świeciem

Policjanci wykonali na miejscu oględziny, zabezpieczyli ślady. Na miejscu tragicznego zdarzenia znajomi Łukasza postawili metalowy krzyż. Pod nim zapalają co jakiś czas znicze. Jego narzeczona po odzyskaniu przytomności na swoim profilu zamieściła wspólne zdjęcie, które podpisała "Ponad Wszystko". Dzisiaj prokuratura nie prowadzi już śledztwa w sprawie wypadku. - Sprawa została umorzona bo sprawca wypadku zmarł - mówi nam prokurator Janusz Borucki, Prokurator Rejonowy ze Świecia.

Koszmarny wypadek koło Świecia. Zuzia pamięta o Łukaszu

Narzeczona Łukasza ciągle o nim pamięta, o czym świadczy chwytający za serce wpis w mediach społecznościowych."Choć tyle się zmieniło... Nic już się nie powtórzy, Nie będzie już, jak było... Cóż zostało nam dzisiaj? Wspomnienia... ten czas, te chwile... To dużo... czy może niewiele...  aż tyle, czy tylko tyle.. " - czytamy w poście, do którego Zuzia dodała zdjęcie ukochanego.

Rodzinie i bliskim raz jeszcze składamy wyrazy współczucia.

Sonda
Miałeś/aś kiedyś wypadek samochodowy?
Chorwacja. Wypadek polskiego autokaru. Ksiądz Leszek: Ci z tyłu przygnietli tych, którzy byli z przodu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki