Potworny hejt na Roberta, który zginął na motorze! Wcześniej zabił swoją dziewczynę. "Karma wróciła"

2021-08-06 11:55

Robert P. kilka dni temu zginął na motorze. Jak się okazało, w nocy razem ze swoim kolegą ścigał się na motocyklach. Chłopak był dobrze znany policji. Właśnie prokuratura skierowała przeciwko niemu akt oskarżenia o spowodowanie wypadku, w którym zginęła jego piękna dziewczyna, 16-letnia Malwina T. Po tych dramatycznych wydarzeniach, w sieci zawrzało. Większość internautów nie zostawia na Robercie P. suchej nitki.

Potworny hejt na Roberta, który zginął na motorze! Wcześniej zabił swoją dziewczynę. Karma wróciła

i

Autor: reprodukcja Piotr Lampkowski, KWP Bydgoszcz/ Materiały prasowe Potworny hejt na Roberta, który zginął na motorze! Wcześniej zabił swoją dziewczynę. "Karma wróciła"

Tragiczny wypadek pod Nakłem! Nie żyje młody motocyklista

Robert P. i Patryk J. (20 l.) piątek (30 lipca) po godzinie 21 szaleli na motorach w okolicach Nakła nad Notecią. Robert dosiadał Yamahy a Patryk ścigacza marki Suzuki. Wiadomo, że młodzi mężczyźni nie posiadali uprawnień do kierowania tego typu pojazdami.

Zobacz: Teraz zabił się na motorze. Wcześniej w wypadku zabił dziewczynę

- Jak wynika ze wstępnych ustaleń śledczych, kierujący motocyklami marki: Yamaha oraz Suzuki w wyniku niedostosowania prędkości do warunków ruchu, stracili panowanie nad pojazdami, a następnie zjechali z drogi wywracając motocykle. Kierujący motocyklem marki Suzuki - 21-letni mieszkaniec gminy Nakło poniósł śmierć na miejscu. Drugi, 20-letni motocyklista został przetransportowany do szpitala - mówi aspirant Piotr Duziak.

Nie żyje Robert P. Wcześniej spowodował wypadek, w którym zginęła jego dziewczyna

To był okropny wypadek. Na drodze krajowej numer 10 niedaleko Nakła nad Notecią, 3 grudnia ubiegłego roku, po godzinie 21, BMW wyprzedzało ciężarówkę. Za kierownicą samochodu siedział wówczas 20-letni Robert P. Pisaliśmy o tym w tym tekście: Śliczna nastoletnia Malwina straciła życie w wypadku. Robert walczy w szpitalu [ZDJĘCIA]. - W tej sprawie 30 czerwca prokuratura skierowała przeciwko Robertowi P. akt oskarżenia o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym - mówi nam prokurator Agnieszka Adamska Okońska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.

Potworny hejt na Roberta, który zginął na motorze! Wcześniej zabił swoją dziewczynę. "Karma wróciła"

Informacja o tej tragedii wstrząsnęła internautami. W sieci pojawiły się setki komentarzy. Niestety na tragicznie zmarłego Roberta P. słynęła potężna fala hejtu.

Oto część z komentarzy:

- Szkoda dzieciaków? Nie szkoda. Szkoda że ten drugi przeżył

- Chcieli sobie poszaleć, to zrobili raz, ale porządnie

- Nikomu źle nie życzę... karma wróciła. Jest takie przysłowie. Kto szybko jeździ tego wolno niosą

- I po ch** było ratować debila w grudniu? Wyciągnął wnioski z tamtego wypadku?

- Selekcja naturalna, skoro im nie żal swojego życia i życia ich najbliższych, to dlaczego ja mam ich żałować, dobrze że nikogo postronnego ze sobą nie zabrali.

- W grudniu zabił inną osobę? No to karma wróciła po 7 miesiącach.

Tak się kończy nielegalny hazard. Naloty na automaty pod Warszawą

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki