Stanął na miejscu dla niepełnosprawnych, chociaż nie powinien. Mandat to dopiero początek jego kłopotów

i

Autor: Straż Miejska Bydgoszcz

Służby w akcji

Stanął na miejscu dla niepełnosprawnych, chociaż nie powinien. Mandat to dopiero początek jego kłopotów

2023-09-13 10:20

Kolejny kierowca, który za nic ma obowiązuje wszystkich zasady! Mężczyzna wiele nie myśląc stanął na miejscu dla osób niepełnosprawnych, jednak - jak się okazało - był w pełni sprawny. Bydgoszczanin otrzymał mandat, ale to był dopiero początek jego kłopotów. Na miejsce wezwano policję!

W niedzielę, 10 września br. około godz. 18:00 patrol straży miejskiej zauważył samochód zaparkowany przy ul. Pod Blankami na miejscu przeznaczonym dla osób niepełnosprawnych.

- W trakcie podjętej interwencji okazało się, ze wewnątrz pojazdu przebywał kierowca. Został on poproszony o okazanie karty parkingowej osoby niepełnosprawnej. Oświadczył jednak, że takiej karty nie posiada. W związku z popełnionym wykroczeniem został on ukarany mandatem karnym, zgodnie z tzw. taryfikatorem, w wysokości 800 zł - wyjaśnia nam rzecznik bydgoskich municypalnych.

Ponadto podczas interwencji strażnicy ustalili, że kierowca ma zatrzymane prawo jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu. W związku z tym na miejsce został wezwany patrol policji, któremu przekazano dalsze prowadzenie sprawy.

Quiz o mandatach. Wiesz ile trzeba zapłacić za te wykroczenia?

Pytanie 1 z 12
Jeżeli przekroczymy prędkość o 30 km/h, grozi nam mandat w wysokości 400 złotych. Do jakiej kwoty wzrasta kara w przypadku przekroczenia o 31 km/h?
Pierwsza zmiana dzwoni na straż miejską

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki