Zwykła kartka w portfelu lub wszyta w kurtce może uratować życie!

Ratownictwo medyczne to czas. Trzeba jak najszybciej dotrzeć do pacjenta i wdrożyć medyczne czynności ratunkowe. W takim przypadku potrzebne są podstawowe informacje. Z pomocą przychodzą różne gadżety, na przykład opaski silikonowe, gdzie można umieścić informacje o chorobach. Przydatne są też identyfikatory i karty ICE.

- Wśród młodzieży zauważyliśmy, że popularne są tatuaże. Ktoś tatuuje sobie na nadgarstku informację, na przykład, że choruje na Alzheimera - mówi Krzysztof Wiśniewski z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy.

W ostatnim czasie ratownicy dwa razy musieli pomóc bydgoszczanom, z którymi nie było łatwo nawiązać kontaktu.

- Nasi ratownicy medyczni stwierdzili u naszych pacjentów fajną rzecz - rodzina wszyła z tyłu kurtki karteczkę z danymi tego pacjenta, z numerem kontaktowym do rodziny i informację, na co choruje. Policja zatrzymała pewną osobę, która nie wiedziała, gdzie jest. Ratownicy badali pacjenta i przy rozbieraniu znaleźli taką karteczkę. Zadzwonili do rodziny i okazało się, że pacjent choruje na Alzheimera - dodaje Wiśniewski.

Pogotowie zachęca też, by do lodówki włożyć tzw. kopertę życia. To tam sięgną lekarze i ratownicy, gdy konieczna będzie ich interwencja. W środku powinny być najważniejsze informacje związane ze zdrowiem – o chorobach i lekach, które przyjmuje pacjent.