Dyskoteka w czasach pandemii. Otworzyła klub w Bartoszycach mimo obowiązującego zakazu

Otwarcie dyskoteki może słono kosztować

Od ogłoszenia stanu epidemii związanej z występowaniem koronawirusa w Polsce upłynęło już kilka miesięcy. Większość osób dostosowała się do obowiązujących ograniczeń lecz nadal zdarzają się przypadki łamania przepisów prawa związanych z epidemią COVID–19.

Sprawa może zakończyć się wysoką grzywną jak i nawet pozbawieniem wolności jeśli sąd orzeknie, że właścicielka dyskoteki spowodowała zagrożenie zdrowa i życia uczestników dyskoteki- artykuł 165. kodeksu karnego. Mówi on o odpowiedzialności za sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób poprzez spowodowanie zagrożenia epidemiologiczne lub szerzenia się choroby zakaźnej.

W nocy z 10 na 11 czerwca 2020 roku oficer dyżurny bartoszyckiej komendy otrzymał zgłoszenie o otwarciu jednej z dyskotek na terenie Bartoszyc. Interwencja policjantów zakończyła się zamknięciem lokalu tego dnia, lecz właściciel odpowie za naruszenie przepisów mających na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express kliknij TUTAJ

Przypominamy! Zgodnie z aktualnymi przepisami prawa korzystanie z dyskotek i klubów nocnych  jest nadal zabronione. Zakaz ma na celu zapobieżenie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Tylko odpowiedzialna postawa przyczyni się do powstrzymania epidemii.