Gorzów. Zapadł wyrok ws. śmiertelnego potrącenia 4-letniego Piotrusia, który zginął na oczach taty
Krystian K., sprawca śmiertelnego potrącenia 4-letniego Piotrusia w Gorzowie Wielkopolskim, usłyszał w piątek, 18 listopada, wyrok. Mężczyzna odpowiadał za zarzuty umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym i nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Do zdarzenia doszło 10 października ub.r., gdy chłopiec jechał rowerem po chodniku razem ze swoim tatą. Gdy przejeżdżali w pobliżu skrzyżowania ulicy Armii Polskiej z 30 stycznia, doszło tam do zderzenia chevroleta i BMW. Pierwszy z pojazdów, za kierownicą którego siedział 38-letni wtedy Krystian K., wjechał na chodnik i uderzył prosto w 4-latka - Piotruś zginął na oczach taty. Jakby tego było mało, prowadzący uciekł z miejsca wypadku i został zatrzymany dzień później, gdy ukrywał się w jednym z hoteli na terenie Gorzowa Wielkopolskiego. Prokuratura żądała dla oskarżonego maksymalnej kary, tj. 12 lat pozbawienia wolności.
Krystian K. trafi do więzienia
Sędzia Anna Szulc z Sądu Rejonowego w Gorzowie ostatecznie skazała sprawcę śmiertelnego potrącenia 4-letniego Piotrusia na 9 lat więzienia, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów i konieczność zapłacenia nawiązki dla rodziny ofiary w wysokości 10 tys. zł. Z uwagi na to, że Krystian K. przebywa w areszcie od października ub.r., spędzone tam przeszło 13 miesięcy zaliczono mu na poczet kary. Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny.
Chłopiec został pochowany na cmentarzu komunalnym w Gorzowie Wielkopolskim - galeria z uroczystości znajduje się poniżej.