Międzyrzecz

i

Autor: Dariusz Dutkiewicz Większość klientów wchodzi do sklepu z marszu. Za nic mając bezpieczeństwo innych.

Lubuskie: Nie nosisz maseczki w sklepie? Możesz zapłacić nawet stówę

2020-06-17 8:35

Oficjalnie od kilku dni nie trzeba przykrywać ust i nosa na wolnym powietrzu. Jednak wiele osób zrozumiało to poluzowanie zgodnie z własnym widzi mi się i nie zakrywa ust oraz nosa także w sklepach. Inni, tak dla picu i własnej wygody, żeby im okulary nie zaparowywały, zaciągają maseczki tylko na usta,a na nos już nie, co kompletnie nie chroni osób będących z nimi w kontakcie.


Pan Marcin z Międzyrzecza maseczkę pierwszy raz założył dokładnie 8 marca. I początkowo z tego tytułu był narażony na głupawe uwagi innych klientów w sklepach. Według nich bowiem, maseczki nosić powinny tylko osoby zakażone.

Oprócz klasycznych idiotów, taką wygodną teorię wyznawały także osoby wydawałoby się z racji zajmowanego stanowiska, światłe. A jak zobaczyć można było na filmach z Chin, tam w czasie pandemii wszyscy nosili maseczki. Wniosek. Wszyscy Chińczycy byli zakażeni? Idiotyzm!

U nas po okresie, kiedy usta i nos trzeba było zakrywać wszędzie, poluzowano. Teraz na wolnym powietrzu można poruszać się bez zakrycia. A w sklepach? Większość klientów między sklepowymi regałami porusza się bez maseczek. Bo tak wygodniej.

Międzyrzecz

i

Autor: Dariusz Dutkiewicz Nieliczni, jak ta międzyrzeczanka, dbają o bliźnich i zakładają maseczki.


I jak to się ma do przykazania ,,Szanuj bliźniego swego, jak siebie samego''?! Jak tłumaczy epidemiolog Jarosław Marcela, maseczka chroni osobę z którą mamy kontakt, a nie nas. Nie zakładając jej narażamy innych. Na dodatek J. Marcela podkreśla, że w sklepach obowiązuje bezwzględny nakaz zakrywania ust i nosa!

Jeżeli tego nie przestrzegamy, możemy liczyć się z mandatem w wysokości od stu złotych wzwyż. Koniec. Kropka.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki