Tajemniczy zgon 40-latka

Łukasz harował na kilku etatach, by wyżywić rodzinę. Ratownik medyczny zmarł na nocnym dyżurze. Zostawił żonę i dwóch synków

2023-02-27 10:44

Łukasz M., ratownik medyczny z Gorzowa Wielkopolskiego, który zmarł nagle w czasie nocnego dyżuru, zostawił żonę i dwóch małych synków. 40-latek został znaleziony martwy w nocy ze środy na czwartek, 23 lutego. Miał wcześniej położyć się, by odpocząć, ale już nie wstał. Pracował nie tylko w Gorzowie, ale również w Kostrzynie nad Odrą, a nawet w Szczecinie.

Nagła śmierć ratownika medycznego w Gorzowie. Łukasz pracował na kilku etatach

Śledztwo ws. nagłej śmierci ratownika medycznego z Gorzowa Wielkopolskiego może potrwać nawet kilka miesięcy, ale jego żona i dwóch synków nie mogą tyle czekać, bo potrzebują pomocy. 40-letni Łukasz M. był głównym żywicielem rodziny, ale zmarł w czasie dyżuru w Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie w nocy ze środy na czwartek, 23 lutego. Miał powiedzieć kolegom, że idzie się położyć, by odpocząć, ale ci znaleźli go martwego. Postępowanie w tej sprawie jest prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci, a w poniedziałek, 27 lutego, ma się odbyć sekcja zwłok. Mężczyzna pracował w kilku miejscach, by utrzymać rodzinę, stąd padło podejrzenie, że zmarł w wyniku zmęczenia. Był ratownikiem medycznym w:

  • Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie Wielkopolskim;
  • Nowym Szpitalu w Kostrzynie nad Odrą;
  • Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gorzowie Wielkopolskim i Szczecinie.

Białe róże, szpaler i służbowe uniformy. Tak wyglądał pogrzeb ratownika medycznego, który zmarł na dyżurze

Ruszyła zbiórka dla rodziny ratownika medycznego

Łukasz M. był również piłkarzem lokalnego Celuloza Kostrzyn, ale też prowadził kursy dla innych ratowników medycznych i uczył studentów.

- Dla wielu ratowników medycznych rozpoczynających pracę w zawodzie był mentorem, autorytetem i wzorem do naśladowania. Zarażał pasją, dzielił się wiedzą i doświadczeniem - czytamy na Zrzutka.pl.

Jego przyjaciele i najbliżsi współpracownicy nie chcą zostawiać w potrzebie rodziny 40-latka, dlatego zorganizowali zbiórkę pieniędzy na pomoc wdowie po mężczyźnie i dwóm małym synkom pary. Można ją znaleźć, klikając TUTAJ. - Jego odejście spowodowało niewyobrażalną pustkę, której w żaden sposób nie da się zapełnić - piszą o zmarłym ratowniku medycznym na Zrzutka.pl.

Są wyniki sekcji zwłok ratownika medycznego z Gorzowa! Miał się tylko położyć, ale już się nie obudził

Sonda
Czy w Polsce służba zdrowia działa dobrze?
Gołym okiem widać, że pan Łukasz jest inwalidą. Ale zdaniem lekarzy na rentę socjalną nie zasługuje

Czterodniowy tydzień pracy bliżej niż sądzono?

Posłuchaj rozmowy i poznaj argumenty pomysłodawców!

Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki