Zbiega ujęto kilkanaście godzin po ucieczce.

i

Autor: materiały Lubuska Policja Zbiega ujęto kilkanaście godzin po ucieczce.

Ostrzeżenie karą dla policjantów, którym uciekł groźny przestępca w Gorzowie [AUDIO]

2018-12-07 18:43

Gorzowska prokuratura umorzyła sprawę. Swoje wewnętrze postępowanie zakończyła także policja. Jak konwojenci zostali ukarani?

Zakończyło się postępowanie wobec dwóch konwojentów, którym z transportu zbiegł Adam D., podejrzany o morderstwo. Dlaczego mundurowi nie odpowiedzieli karnie pomimo stwierdzonych nieprawidłowości? Mówi Roman Witkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie:

Według prokuratury - policjanci nie wiedzieli kogo dokładnie przewożą. Obaj siedzieli z przodu radiowozu i nie widzieli co robi konwojowany mężczyzna. Policja także zakończyła swoje postępowanie. - Doszło do złamania wewnętrznych procedur - skomentował Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji. Konwojenci otrzymali ostrzeżenie o niepełnej przydatności do pracy na zajmowanym stanowisku. Są młodzi stażem- jeden pracuje rok, a drugi dwa lata. Po miesięcznym zwolnieniu lekarskim w maju wrócili do służby. Pomimo zakończonego postępowania jest wiele znaków zapytania.

Przypomnijmy - do ucieczki doszło 20 kwietnia w Gorzowie. 30-latek podejrzany o zabójstwo starszej kobiety miał przejść badania psychiatryczne w szpitalu przy Walczaka. Przestępca, podczas otwierania drzwi radiowozu, wyskoczył z pojazdu i uciekł. Pościg trwał kilkanaście godzin. Ujęto go w okolicach Drezdenka, dzięki zgłoszeniu kobiety.

Czytaj też: Fałszywe smsy i maile trafiają do lubuszan!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki