Wyszedł na spacer z psami, ale do wróciły tylko zwierzęta. Tragedia pod Gorzowem

i

Autor: Mylene2401/cc0/Pixabay.com Ciało mieszkańca Prądocina pod Gorzowem Wielkopolskim znaleziono w niedzielę, 11 czerwca, zdj. ilustracyjne

Zaniepokojona rodzina wezwała pomoc

Wyszedł na spacer z psami, ale do domu wróciły tylko zwierzęta. Tragedia pod Gorzowem

2023-06-12 11:20

Ciało mieszkańca Prądocina pod Gorzowem Wielkopolskim wyłowiono ze stawu w niedzielę, 11 czerwca. Mężczyzna zaginął dzień wcześniej, po tym jak poszedł na spacer z psami, ale do domu wróciły same zwierzęta - rodzina zdecydowała się powiadomić służby ratownicze. Tego samego dnia wszczęto akcję poszukiwawczą, która zakończyła się tragicznym odkryciem.

Jego ciało wyłowiono ze stawu pod Gorzowem. 70-latek nie wrócił ze spaceru z psami

Nie żyje 70-letni mieszkaniec Prądocina pod Gorzowem Wielkopolskim, którego ciało wyłowiono z jednego z okolicznych stawów - ujawniono je w niedzielę, 11 czerwca, po trwającej od soboty akcji poszukiwawczej. Mężczyzna zaginął po wyjściu na spacer z psami. Gdy do domu wróciły tylko zwierzęta, rodzina zmarłego postanowiła skontaktować się ze służbami ratowniczymi, które przystąpiły do działania. Poszukiwania rozpoczęły się w godzinach wieczornych i zakończyły następnego dnia. Sprawą śmierci denata zajęła się prokuratura w Gorzowie Wielkopolski, ale wszystko wskazuje, że jego zgon nie miał podłoża kryminalnego. - Wstępnie wykluczyliśmy udział osób trzecich w zdarzeniu, które było prawdopodobnie nieszczęśliwym wypadkiem - wyjaśnia komisarz Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.

Sonda
Czy uważasz, że praca w policji jest trudna?
Policjanci z Torunia zaskoczyli kierowców dronem. Wszystko się wydało

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki