Noworodek spadł ze stolika tuż po porodzie! Wstrząsające szczegóły. W jakim stanie jest dziecko?

i

Autor: pixabay.com Noworodek spadł ze stolika tuż po porodzie! Wstrząsające szczegóły. W jakim stanie jest dziecko?

Koszmar rodziców

Noworodek spadł ze stolika tuż po porodzie w Kępnie! Wstrząsające szczegóły. W jakim stanie jest dziecko?

2022-11-03 16:11

Dramatu, przez jaki teraz przechodzą rodzice maleństwa, nie da się opisać słowami. Kilka dni temu w kępińskim szpitalu maleńka dziewczynka wypadła pod fotel ginekologiczny i uderzyła głową o jego twardą część. Szpital ujawnił nowe fakty w sprawie upadku noworodka. - Niestety doprowadził do tego splot kilku rzeczy - mówi dziennikarce "Super Expressu" dr Zbigniew Bera z Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Kępnie. Co dokładnie wydarzyło się w szpitalu i w jakim stanie jest dziecko?

Kępno: Dramat na porodówce. Noworodek spadł ze stolika na porodówce

Do tragedii doszło w miniony poniedziałek (31 października 2022) w trakcie naturalnego porodu na oddziale położniczo-ginekologicznym szpitala w Kępnie. Po porodzie okazało się, że pępowina była tak krótka, że położne nie mogły położyć dziecka na brzuchu matki. Personel medyczny, który asystował przy porodzie, postanowił przełożyć noworodka na stolik, by odciąć pępowinę. W tym momencie matka poruszyła się, pociągając dziecko za sobą. Nowo narodzona dziewczynka osunęła się i wpadła do metalowej rynienki. To pojemnik pod ginekologicznym fotelem porodowym, znajduje się kilkadziesiąt centymetrów poniżej. Więcej na ten temat piszemy w tym tekście: Dramat podczas porodu w wielkopolskim szpitalu. Na jaw wychodzą nowe fakty. Lekarz przeprasza

Koszmar rodziców w Kępnie. W jakim stanie jest dziecko?

Cały personel kępińskiego szpitala jest głęboko poruszony tym nieszczęśliwym wypadkiem. Dr Zbigniew Bera przeprasza rodziców noworodka za zaistniałą sytuację i dodaje, że najważniejsze jest teraz życie i zdrowie dziecka. - Jego stan jest stabilny - informuje dziennikarkę "Super Expressu" Adam Stangret, rzecznik szpitala w Ostrowie, do którego trafiła dziewczynka.

Według nieoficjalnych informacji pozyskanych przez "Super Express", noworodek ma uraz twarzoczaszki. Wiadomo, że rodzice dziecka nie zgadzają się na udzielanie o jego stanie zdrowia jakichkolwiek informacji.

Sprawę wypadku bada prokuratura

- Prokuratura wszczęła postępowanie wyjaśniające ws. noworodka, który w wyniku osunięcia doznał urazu twarzoczaszki – poinformował w czwartek, 3 listopada PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler. Jak dodał, celem jest weryfikacja okoliczności zdarzenia, które pojawiły się w przestrzeni medialnej w związku z opieką nad noworodkiem tuż po jego urodzeniu. - Zabezpieczono dokumentację medyczną i przesłuchano osoby – wyjaśnił prokurator Meler.

Sonda
Czy podczas porodu pojawiły się jakiekolwiek komplikacje?
Dziecko na hulajnodze kontra kierowcy. Było o włos od tragedii

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki