Ojciec i syn ruszyli z maczetą na młodego mężczyznę. Chcieli go zabić! Ciosy zadawali w głowę

i

Autor: Małopolska Policja Sprawcy napaści w wieku 39 i 20 lat zostali aresztowani po przedstawieniu im zarzutu usiłowania zabójstwa.

Decyzja prokuratury

Atak maczetą w Krakowie. Ojciec i syn oskarżeni. Przerażające szczegóły

2025-03-27 15:18

Dramatyczne sceny rozegrały się na Prądniku Czerwonym w Krakowie. 20-letni mężczyzna został brutalnie zaatakowany maczetą przez dwóch napastników – ojca i syna. Ofiara z ciężkimi obrażeniami głowy trafiła do szpitala, gdzie lekarze walczyli o jej życie. Sprawcy usłyszeli zarzuty usiłowania zabójstwa i trafili do aresztu. Jak powiedziała Radio ESKA rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie, niektórym zatrzymanym grozi dożywocie. Do sądu trafił akt oskarżenia.

Brutalny atak maczetą, ojciec z synem ruszyli na 20-latka. Mężczyzna walczył o życie. Jest ruch prokuratury

Ojciec i syn atakowali maczetą! Do dramatycznych zdarzeń doszło 18 czerwca zeszłego roku w godzinach porannych, teraz Prokuratura Rejonowa Kraków Śródmieście Wschód skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie. Jak informowała tuż po zdarzeniu policja, między ofiarą a napastnikami doszło do sprzeczki słownej i ataku z użyciem maczety przy ul. Ugorek na Prądniku Czerwonym. Kilka godzin później ojciec i syn zauważyli 20-latka na osiedlu i ruszyli za nim w pościg. Potem doszło do brutalnego ataku. Napastnicy zadawali ciosy maczetą, celując w głowę ofiary.

20-latek w stanie krytycznym trafił do szpitala. Lekarze walczyli o jego życie

"Z ustaleń wynika, że 18 czerwca, w godzinach porannych pomiędzy sprawcami, a pokrzywdzonym doszło do sprzeczki słownej. Tego samego dnia, kilka godzin później sprawcy zauważyli go i zaczęli ścigać po osiedlu. Chwilę później zaatakowali go maczetą, zadając rany zagrażające jego życiu" - informowała policja. 20-latek w stanie krytycznym trafił do szpitala. Lekarze walczyli o jego życie. Na szczęście udało się go uratować i obecnie jego stan jest stabilny. Młodszy z napastników, 19-letni syn, ukrywał się przed policją. Został zatrzymany, a następnego dnia jego 39-letni ojciec sam zgłosił się na komendę. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty usiłowania zabójstwa. Grozi im za to kara dożywotniego pozbawienia wolności. Sąd zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu. Teraz akt oskarżenia trafił do sądu.

"Za usiłowanie zabójstwa może grozić nawet dożywotnie pozbawienia wolności"

"Zarzuty postawiono Patrykowi D., który posługiwał się tak zwanym karczownikiem,czyli maczetą zarzut usłyszał z w związku z uszkodzeniem ciała. Stanisławowi D. przedstawiono zarzut udziału w pobiciu. Ponadto dwóm kolejnym małoletnim osobom przedstawiono zarzut nieudzielenia pomocy i poplecznictwa poprzez między innymi umożliwienie ucieczki z miejsca zdarzenia. Za usiłowanie zabójstwa może grozić nawet dożywotnie pozbawienia wolności, jeżeli chodzi o udział w pobiciu to jest to przestępstwo zagrożone karą do 3 lat więzienia" – przekazała Radiu ESKA prok. Oliwia Bożek-Michalec, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Sonda
Czy odczuwasz skutki smogu w Krakowie?
Te dzieła sztuki znajdują się w Krakowie. Sprawdź, czy znasz je wszystkie!
Pytanie 1 z 12
Zaczynamy najłatwiej jak się da. Dzieło ze zdjęcia, które możemy podziwiać w Muzeum Czartoryskich, to:
Dama z gronostajem
Super Express Google News
Maczetą zarąbał Mariole i Marka
Pokój Zbrodni
Monika Tarczyńska. Tajemnicza historia tancerki z Warszawy | Pokój ZBRODNI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki