BMW wjechało w ogródek kawiarniany. Dwie osoby poszkodowane
Do zdarzenia doszło we wtorek, 15 lipca, około godziny 18:00. Służby otrzymały zgłoszenie o zdarzeniu na ulicy Krupniczej. W kawiarniany ogródek wjechał samochód marki BMW. Na miejsce wezwano służby ratunkowe: pogotowie i policję.
W wyniku zdarzenia poszkodowane zostały dwie osoby: kobieta prowadząca samochód i siedząca przy stoliku 41-latka.
- Na całe szczęście niegroźnie, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, ale została zabrana do szpitala na konsultację. Za kółkiem BMW siedziała 70-latka, która stwierdziła, że źle się poczuła i w momencie wjechania w stoliki zasłabła. Również została zabrana przez pogotowie do szpitala na badania - przekazał w rozmowie z TVN24 aspirant Bartosz Izdebski. Dodał, że kobieta była trzeźwa.
Miejsce, w którym doszło do zdarzenia, to woonerf, czyli strefa z ograniczeniem ruchu kołowego, w której bezwzględne pierwszeństwo mają piesi, a wjazd jest dozwolony tylko dla uprawnionych pojazdów. Na chwile obecną nie wiadomo z jakiego powodu BMW znalazło się w tym miejscu. Okoliczności zdarzenia ustala policja.
Jakie konsekwencje grożą kierującej BMW?
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, kwestie zdrowotne będą miały wpływ na rodzaj kary, jaką policja wymierzy seniorce. Jeżeli kobieta straciła przytomność i nie wiedziała, że jest chora, to policja może odstąpić od wymierzenia kary.
Na karę wypłynie także stopień obrażeń, jakie odniosła poszkodowana - w zależności od takiego stopnia zdarzenie drogowe zostanie zakwalifikowane jako wypadek (przestępstwo) lub kolizja (wykroczenie).
Podcasty
Playlisty tematyczne
