Dzwon Zygmunt

i

Autor: Barbara Maliszewska, Wikimedia Commons Dzwon Zygmunt

Dzwon Zygmunt zabił w geście solidarności z Paryżem [AUDIO]

2019-04-18 11:34

Kraków łączy się z Paryżem. W środę o 18:50 zabił dzwon Zygmunt. Godzina nie była przypadkowa, bo dokładnie o tej porze w poniedziałek zaczęła palić się katedra Notre Dame. O tej godzinie bić zaczęły też inne dzwony w Krakowie i w całej Polsce.

 - Jest to nasza łączność i zarazem solidarność z mieszkańcami Paryża, ze wspólnotą ludzi wierzących przy katedrze Notre Dame i całą społecznością osób, którymi wstrząsnęło to wydarzenie - proboszcz parafii na Wawelu ksiądz prałat Zdzisław Sochacki.

Pracownicy katedry na Wawelu są związani z Notre Dame. Część z nich uczestniczyła rok temu w wizycie u miejscowego proboszcza. Jedną z osób, która wprawiła Zygmunta w ruch był profesor Mieczysław Rokosz. Dzwonnik wawelski, który napisał książkę o dzwonach z paryskiego Notre Dame, ostatni raz odwiedził katedrę rok temu.

Czytaj też >>> Kraków: "Misiek" wsypuje kolegów, a policja zatrzymuje gang pseudokibiców [ZDJĘCIA, WIDEO]

- Katedra była wówczas oblana blaskami zachodzącego słońca, była jak złota i dzwoniły dzwony. Katedra była jednym wielkim instrumentem i mam te dzwony w uszach. Mam nadzieję, że nic im się w czasie pożaru nie stało - mówi profesor Mieczysław Rokosz.

Proboszcz katedry wawelskiej zapowiedział, że parafia zamierza wspomóc finansowo odbudowę katedry Notre Dame.

Posłuchaj materiału Łukasz Miłoszewskiego:

Zobacz koniecznie:

>>> Darmowa siłownia w Krakowie! Pasażerowie musieli pchać tramwaj! [ZDJĘCIA]

>>> Kraków: Napad na al. Pokoju. Sprawcę zatrzymał policjant po służbie

>>> Kraków: Miasto rusza z kolejnymi remontami, to aż... 32 ulice!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki