- Aktorka Elżbieta Zającówna zmarła 28 października zeszłego roku w wieku 66 lat. Została pochowana w rodzinnym grobowcu w Krakowie.
- Wielką popularność przyniosły jej role m.in. w filmach "Vabank" i "Seksmisja" oraz w serialu "Matki, żony i kochanki".
- Grób artystki znajduje się na cmentarzu komunalnym w Grębałowie, w pierwszym rzędzie od strony ogrodzenia przy dolnej kaplicy.
Uwielbiana aktorka odeszła tuż przed Wszystkimi Świętymi. Tak wygląda jej grób w Krakowie
Elżbieta Zającówna była jedną z najbardziej lubianych polskich aktorek. Uśmiechnięta, ciepła, serdeczna, skromna i bardzo piękna. Miała wielki talent zarówno sceniczny, jak i muzyczny. Urodziła się w Krakowie i tu także ukończyła studia, krakowską PWST im. Ludwika Solskiego, choć całe swoje dorosłe życie związała z Warszawą. Po śmierci wróciła do rodzinnego miasta.
Wielką sławę przyniosły jej role w filmach Janusza Majewskiego i Juliusza Machulskiego: "C.K. Dezerterzy", "Vabank", "Seksmisja", a także w popularnym w latach 90. serialu "Matki, żony i kochanki". Elżbieta Zającówna od lat cierpiała na rzadką chorobę von Willebranda, wiąże się ona z zaburzeniami w krzepnięciu krwi. Angażowała się także działalność charytatywną.
W ostatniej drodze towarzyszyła jej córka i mąż, a także środowisko artystyczne i wiele znanych osób. Płakali jej fani i krakowianie, którzy uczestniczyli w pogrzebie.
O wielkiej miłości, jaką darzyli Elżbietę Zającównę fani jej talentu świadczy napis na grobie aktorki: "Piękna Dusza. Wspaniała Kobieta. Elżbieta Zającówna. Z wdzięcznością za optymistyczny, permanentny uśmiech. Za wspomnienia fantastycznych kreacji aktorskich oraz biesiadnej estrady. Wielbiciele Twojego talentu. W ludzkiej pamięci będziesz żyła wiecznie!"