Julia Wieniawa zerwała współpracę z Kayaxem. Blokowali jej singiel?
Julia Wieniawa (26 l.) w show-biznesie czuje się jak ryba w wodzie. Ostatnio skupiła się na rozwoju kariery muzycznej. Zamyka się w studiu nagraniowym i wydaje singiel za singlem. Coraz częściej występuje na scenie przed publicznością. Julka ciężko pracuje nad tym, by jej koncerty były dopracowane w każdym szczególe. Równocześnie pracuje nad kolejnymi materiałami.
Przez kilka lat muzyczną karierą młodej gwiazdy zajmował się Kayax. Wytwórnia została założona w 2001 roku przez Kayah i muzyka Tomika Grewińskiego. W kwietniu ubiegłego roku Julia Wieniawa przekazała, że zakończyła współpracę Kayaxem. Zamieściła krótką wiadomość w mediach społecznościowych. W komentarzach pod tą wiadomością pojawił się również wpis Kayah, która kilka miesięcy wcześniej również zdecydowała się na ten krok.
Z czasem pojawiły się informacje, że Julia Wieniawa rozważała wejście na ścieżkę sądową. Nie były jednak znane powody tej decyzji. Wkrótce okazało się, że wytwórnia chciała zmienić warunki kontraktu, tak by przejąć pełne menedżerstwo nad karierą Julki. Był to jeden z powodów, dlaczego zdecydowała się zakończyć współpracę.
Zobacz również: Julia Wieniawa ma domek w środku lasu. Mało kogo stać na takie luksusy!
Koniec konfliktu między Julią Wieniawą a Kayaxem
Kilka miesięcy po odejściu piosenkarka wydała singiel "Sobą tak" pod szyldem wytwórni Wieniawa Records. Utwór od razu stał się hitem. Krótko po premierze okazało się, że Kayax próbował zablokować premierę piosenki. Przedstawiciele firmy mieli również wysyłać pisma, z których wynikało, że Julia Wieniawa nadal związana jest z nimi umową, a współzałożyciel wytwórni twierdzi, że wokalistka nadal jest związana umową z jego firmą.
W odpowiedzi piosenkarka i jej prawnik napisali specjalne pismo, w którym wzywali: "Kayax do zaprzestania naruszania jej dóbr osobistych". Dodatkowo Wieniawa domagała się od Kayaxu przeprosin. Sprawa właśnie znalazła swój finał. W środowy wieczór na Facebooku wytwórni pojawiło się wspólne oświadczenie Kayaxu i Wieniawy.
W każdej współpracy mogą pojawić się trudności, nieporozumienia czy nawet spory. Najważniejsze jest jednak to, by potrafić je konstruktywnie rozwiązywać i szukać porozumienia.
Dlatego uprzejmie informujemy, że podpisaliśmy ugodę, która zamyka wszelkie roszczenia oraz dotychczasowy etap naszej pracy, a jednocześnie otwiera drogę do wspólnych projektów w przyszłości. Nasze drogi jeszcze się przetną - przekazano.
Zobacz również: Julia Wieniawa błysnęła umięśnioną nogą na ściance. Trudno oderwać od niej wzrok