Groźny wypadek w Małopolsce. Poparzone dziecko eskortowali policjanci
AC
2020-05-2515:15
Czy ten artykuł był ciekawy? Podziel się nim!
Nieszczęśliwy wypadek w Zawoi Górnej w Małopolsce. W niedzielę, 24 maja w godzinach późno popołudniowych, siedzący na kolanach mamy chłopczyk, ściągnął na siebie filiżankę gorącej kawy. Rodzice zadzwonili po pomoc, ale nie czekając na przyjazd karetki, postanowili sami pojechać do szpitala.
i
Autor: Archiwum serwisu, CP,
W tym samym czasie powiadomili policjantów z komisariatu w Makowie Podhalańskim. Dyżurny wysłał na miejsce patrol, który pomógł w eskortowaniu samochodu z poparzonym maleństwem. Następnie "ster" przejęli policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Suchej Beskidzkiej, by jak najszybciej dotrzeć do szpitala.
Na rodziców z dzieckiem czekała załoga medyczna, która szybko udzieliła pomocy. Okazało się, że chłopiec doznał poparzeń drugiego stopnia obydwu dłoni i po opatrzeniu wraz z rodzicami wrócił do domu. Dzięki policyjnej eskorcie, dziecko w ciągu kilku minut trafiło w ręce lekarzy.