- W Kętach na alei Wojska Polskiego doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął 37-letni pieszy.
- 46-letni kierowca seata najechał na leżącego na jezdni mężczyznę.
- W organizmie kierowcy wykryto obecność alkoholu.
Dramat w Kętach. Samochód najechał na leżącego pieszego. Nie żyje 37-latek
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 21 września o godzinie 20:50 na alei Wojska Polskiego w Kętach. Wypadek miał wyjątkowo drastyczny przebieg. Samochód osobowy najechał na mężczyznę, który leżał na jezdni. Poszkodowany był reanimowany, niestety nie było żadnych szans, by go uratować.
- Jak wstępnie ustalili policjanci, 46–letni mieszkaniec Kęt, kierując samochodem marki Seat, najechał na leżącego na jezdni pieszego, 37– letniego mieszkańca gminy Kęty – informuje lokalna policja.
Kierowca był w stanie po użyciu alkoholu
Badanie stanu trzeźwości kierowcy seata wykazało, że w chwili zdarzenia miał 0,21 promila alkoholu w organizmie. Policja pobrała również krew do dalszych badań. Na miejscu wypadku, pod nadzorem prokuratora, pracowali policjanci, którzy zabezpieczyli ślady i prowadzili oględziny.
- W trakcie prowadzonego śledztwa zostaną ustalone dokładne okoliczności, w jakich doszło do tego tragicznego wypadku drogowego – zapewniają śledczy.
Ciało zmarłego mężczyzny zostało zabezpieczone do sekcji. Na ten moment nie wiadomo, jak doszło do tego, że 37-latek leżał na jezdni.