Koszmarny wieczór panieński w Krakowie. Turystki już tutaj nie wrócą. "Bałam się, że oślepnę"

2025-03-26 18:14

Turystki z Wielkiej Brytanii, które do Krakowa przyleciały na wieczór panieński jednej z nich, przeżyły koszmar w samym centrum miasta. Na Rynku Głównym zostały zaatakowane gazem przez nieznajomych mężczyzn. - Nie mogłyśmy otworzyć oczu. Nie wiedziałyśmy od razu, że to gaz pieprzowy. Na początku myślałyśmy, że to kwas. Bałam się, że oślepnę - powiedziała jedna z kobiet gazecie Liverpool Echo. Ich wspomnienia z Krakowa są tak traumatyczne, że stolicę Małopolski planują omijać szerokim łukiem.

Koszmarny wieczór panieński w Krakowie. Turystka już tutaj nie wróci. Bałam, że oślepnę

i

Autor: Engin_Akyurt//pixabay/ CC0 zdjęcie ilustracyjne

Na Wyspach Brytyjskich zrobiło się głośno o Krakowie, choć miastu z pewnością nie o taki rozgłos chodzi. Gazeta Liverpool Echo opisała koszmarną przygodę grupy kobiet, które przyleciały pod Wawel na wieczór panieński jednej z nich. Turystki idące przez Rynek Główny zostały zaczepione przez grupę mężczyzn.

Szłyśmy przez Rynek Główny, miałam włączoną nawigację w telefonie. Dołączyła do nas grupa czterech lub pięciu mężczyzn, mówiących w obcym języku. Jeden z nich położył rękę na ramieniu mojej siostry. Powiedziałyśmy im, że nie rozumiemy, co do nas mówią - relacjonuje Jana Silgale.

Po chwili Brytyjki zostały spryskane gazem pieprzowym. Na szczęście skończyło się wyłącznie na nieprzyjemnych, choć niegroźnych dolegliwościach typowych dla kontaktu z drażniącą substancją, choć kobiety obawiały się dużo gorszych konsekwencji zdrowotnych.

- Nie mogłyśmy otworzyć oczu. Nie wiedziałyśmy od razu, że to gaz pieprzowy. Na początku myślałyśmy, że to kwas. Bałam się, że oślepnę - dodaje 33-latka.

Do Krakowa już nie wrócą

Jana Silgale zapewnia, że nigdy więcej nie wróci do Krakowa. Traumatyczne przeżycie zniszczyło jej wspomnienia z wieczoru panieńskiego siostry. Podobne odczucia mają pozostałe zaatakowane kobiety. 

- Nigdy tam nie wrócimy. Nie chciałyśmy już nawet kupować magnesów na lodówkę, ani niczego, co by przypominało nam podróż. Ludzie muszą być ostrzeżeni o tym, co się z nami stało, to było szokujące - stwierdziła Jana Silgale.

Szalony pościg ulicami Krakowa

Pokój Zbrodni - Zbigniew H.
Sonda
Czy w Krakowie czujesz się bezpiecznie?
Super Express Google News
Pokój Zbrodni
Monika Tarczyńska. Tajemnicza historia tancerki z Warszawy | Pokój ZBRODNI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki