Zdjęcie poglądowe

i

Autor: klimkin, pixabay / Daniel Szura Zdjęcie poglądowe

Małopolska kurator oświaty chce zakazać Radzie Kobiet wstępu do szkół. Wszystko z powodu... udziału w czarnych marszach [AUDIO]

2017-10-10 19:16

Wadowickie urzędniczki zrzeszone w Radzie Kobiet z okazji Międzynarodowego Dnia Dziewczynek planują odwiedzić kilka placówek. Chcą czytać uczniom książki opowiadające historie kobiet takich jak Maria Skłodowska-Curie, Margaret Thatcher czy Michelle Obama. Jak dowiedział się reporter Radia ESKA, małopolska kurator oświaty chce zakazać urzędniczkom wstępu do szkół. 

- Działająca przy burmistrzu Wadowic Rada Kobiet jest gremium działającym na rzecz idei równości kobiet i mężczyzn w życiu społecznym i politycznym - takimi słowami określa siebie wadowicka organizacja. - 11 października po raz pierwszy w naszej gminie świętujemy Międzynarodowy Dzień Dziewczynek (ang. International Day of the Girl), ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w 2012 roku, by przybliżyć społeczeństwu szczególne wyzwania, przed jakimi stoją dziewczęta na całym świecie. Z inicjatywy członkiń Wadowickiej Rady Kobiet postanowiliśmy przyłączyć się do obchodów tego święta. W tym szczególnym dniu członkinie Rady Kobiet odwiedzą 5 placówek oświatowych w naszej gminie i przeczytają historie niezwykłych kobiet - poinformowała rada na Facebooku.

Okazuje się, że do spotkań w szkołach może w ogóle nie dojść. Sprzeciwia się im Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty. Obawia się, jakie treści miałyby być przekazywane dzieciom. 

- Mam obserwacje co do działalności tych pań w roku poprzednim. To mnie nie napawa optymizmem. Okazuje się, że panie które same nazywają się feministkami, które w ubiegłym roku organizowały czarne marsze bogato ilustrowane obscenicznymi rysunkami, w tej chwili uważają że mają prawo do wychowywania dziewczynek w szkole - powiedziała Barbara Nowak reporterowi Radia ESKA.

- Panie idą czytać dziewczynkom fragmenty książek, co do których uznały, że są właściwym dowartościowaniem dziewczynek. Ja nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy domniemywać, że dziewczynki w naszych szkołach są niedowartościowane i trzeba je jakoś specjalnie motywować. Uważam, że każdy uczeń ma takie samo prawo. Jeżeli motywujemy kogoś, to dziewczynki i chłopców, czyli każdego ucznia - dodała kurator. 

Rada Kobiet planowała czytać uczniom książki "Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek" oraz "Damy, dziewuchy, dziewczyny. Historia w spódnicy". Obie lektury opisują historie życia i działalności słynnych kobiet, takich jak m.in. Maria Skłodowska-Curie, Margaret Thatcher czy Michelle Obama.

Z Barbarą Nowak rozmawiał Kuba Paduch, reporter Radia ESKA: 


>>> 15-latka uciekła z domu. Przyjechała do Krakowa i wraz z chłopakiem... okradała hostele

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki