Mateusz nie żyje. Trwa zbiórka dla jego bliskich

i

Autor: zrzutka.pl Młody mężczyzn został pobity na Krupówkach. Zmarł w wyniku obrażeń

Mateusz zmarł po pobiciu na Krupówkach. Trwa zbiórka na jego małą córeczkę i żonę w ciąży

2021-09-15 9:34

Mateusz W. (25 l.) był z kolegami na wieczorze kawalerskim. Wieczór z soboty na niedzielę spędzali na Krupówkach w Zakopanem. Około 2.00 w nocy grupa została zaatakowana przez nieznanych mężczyzn. Mateusz został dotkliwie pobity. Mężczyzna nieszczęśliwie upadł na głową na krawężnik. Po dwóch dobach od zdarzenia stwierdzono zgon. Policja nadal szuka sprawców zdarzenia. Tymczasem w sieci ruszyła zbiórka dla bliskich Mateusza. Mężczyzna pozostawił 25-letnią żonę w ciąży i trzyletnią córkę.

Pobicie na Krupówkach. Młody mężczyzna zmarł w szpitalu

Do brutalnego pobicia na skrzyżowaniu Krupówek i ul. Kościuszki w Zakopanem doszło w nocy z soboty na niedzielę około godz. 2.00. Według relacji policji, grupę osób zaatakowali nieznani mężczyźni. Jak relacjonuje rzecznik, wywiązała się bijatyka, w wyniku której 25-latek najprawdopodobniej po uderzeniu w głowę, stracił przytomność. Napastnicy uciekli. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Mateusz W. był w grupie zaatakowanych mężczyzn, która spędzała pod Tatrami wieczór kawalerski. 25-latek z urazem głowy trafił do szpitala. Niestety, po dwóch dniach stwierdzono jego zgon. Mateusz pozostawił ciężarną żonę i trzyletnią córkę. Sprawę pobicia bada prokuratura. - Sprawców do tej pory nie udało się zatrzymać, nie jest znana też ich tożsamość. Kluczowe będą to analizy monitoringu i przesłuchania świadków - przekazał w środę rano z-ca prokuratora rejonowego w Zakopanem Rafał Porębski. 

Pobicie na Krupówkach. Mateusz nie żyje. Trwa zbiórka dla jego rodziny

Tymczasem w sieci ruszyła zbiórka na rzecz bliskich Mateusza. Organizuje ją osoba z rodziny żony 25-latka. - Mój szwagier zostawił swoją 25-letnią żonę i osierocił swoją 3-letnią córeczkę oraz dziecko, które jest w drodze.  Zbiórka dotyczy pomocy mojej siostrze, która została sama z wychowywaniem dzieci oraz problemami finansowymi. Zwracam się o pomoc do wszystkich, którzy mogliby wpłacić jakąkolwiek symboliczną sumę aby pomóc w zakończeniu problemów finansowych. Pieniądze pomogą w utrzymaniu domu, wychowaniu córeczki oraz dziecka, które ma przyjść na świat już bez tatusia - czytamy na stronie zrzutka.pl. Pieniądze można wpłacać TUTAJ.

Sonda
Czy kary za pobicie powinny być wyższe?
Tłumy na Krupówkach i pod skocznią w Zakopanem

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki