Czterech pasażerów autobusu linii 193 zostało poważnie poszkodowanych w poniedziałkowym (14 kwietnia) wypadku na os. Zgody w Krakowie. Autobus uderzył tam w słup, a następnie w drzewo. Powodem było wymuszenie pierwszeństwa na autobusie przez kierowcę osobówki. Trzy osoby ciężko ranne zostały przetransportowane do szpitali w Krakowie (Uniwersyteckiego, im. Rydygiera i Żeromskiego), a jedna ciężko ranna do szpitala w Olkuszu. 13 pozostałych trafiło do kilku krakowskich szpitali. 2 osobom pomocy udzielono na miejscu.
Głos w sprawie wypadku zabrał prezydent Krakowa Aleksander Miszalski. Przypomniał on kierowcom, żeby nie jeździli na pamięć, tylko zwracali uwagę na znaki. Na skrzyżowaniu, na którym doszło do wypadku niedawno została zmieniona organizacja ruchu.
- Ze wstępnych ustaleń Policji wynika, że do zdarzenia doszło przez samochód osobowy, który wymusił pierwszeństwo przejazdu na prawidłowo jadącym autobusie, w wyniku czego autobus miejski uderzył najpierw w słup, a potem w drzewo. Wszystkim poszkodowanym życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Natomiast do kierowców zwracam się z apelem – zwracajcie uwagę na znaki drogowe! Na tym skrzyżowaniu dwa tygodnie temu zmieniono organizację ruchu, poprawiono również oznakowanie. Nie jeździjcie „na pamięć”! Odrobina nieuwagi może skończyć się nieszczęściem, jak w tym przypadku - napisał w mediach społecznościowych Aleksander Miszalski.