Optycy i okuliści wyłudzali pieniądze z NFZ. Policja zabezpieczyła sztabki złota

i

Autor: newarta/cc0/pixabay Zdaniem śledczych zatrzymani wyłudzili z NFZ co najmniej 200 tysięcy złotych / zdjęcie ilustracyjne.

Optycy i okuliści wyłudzali pieniądze z NFZ. Policja zabezpieczyła sztabki złota

2022-06-03 13:04

Małopolska policja zatrzymała cztery osoby podejrzewane o wyłudzenie z NFZ co najmniej 200 tysięcy złotych. W tym gronie jest właścicielka krakowskich zakładów optycznych, dwie okulistki oraz przedstawiciel handlowy firmy optycznej. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono od podejrzanych pieniądze i sztabki złota o łącznej wartości sięgającej 660 tys. zł.

Optycy i okuliści wyłudzali pieniądze z NFZ. Policja zabezpieczyła sztabki złota

Cztery osoby, w tym właścicielka krakowskich zakładów optycznych, są podejrzane o wyłudzanie dopłat z Narodowego Funduszu Zdrowia. Jak podaje małopolska policja, proceder trwał od maja 2015 roku do stycznia 2016 roku i opierał się na fałszowaniu przez lekarzy okulistów dokumentacji medycznej w postaci zleceń na wysokorefundowane zaopatrzenie medyczne (okulary lupowe, okulary lornetkowe, monookulary). Zlecenia wystawiono dla kilkuset osób z województwa dolnośląskiego o znacznym upośledzeniu wzroku. Dokumentacja kolejno była wysyłana do NFZ celem otrzymania przysługującej dopłaty. Każdorazowo w grę wchodziło kilkaset złotych od przyznanego środka medycznego. Łącznie sprawcy mieli wyłudzić co najmniej 200 tysięcy złotych.

Świadczeniobiorcy (osoby z wadą wzroku) nigdy nie korzystali jednak z porad medycznych wskazanych okulistek, a środki optyczne, jakie otrzymywali z zakładu optycznego były niewielkiej wartości i wątpliwej jakości. Zysk z różnicy w cenie wynikającej z uzyskanej dopłaty, a faktycznie oferowanym pacjentom środkom optycznym czerpała zarówno właścicielka zakładu optycznego, jak i zatrudniony w nim przedstawiciel handlowy.

PRZECZYTAJ: Lagun wrócił do Krakowa? "Ma trójkątną głowę, czerwone cętki i wije się wokół drzewa"

Podejrzani usłyszeli  już zarzuty dotyczące 235 przypadków wyłudzeń. Natomiast okulistki są podejrzane o poświadczenie nieprawdy (m.in. wykazywanie wizyt lekarskich, które w rzeczywistości się nie odbyły) w dokumentacji zleceń na zaopatrzenie w wyroby medyczne, jednocześnie ułatwiając innym podejrzanym w tej sprawie wyłudzenia refundacji z NFZ. 57-letnia okulistka usłyszała już 64 zarzuty, a 58-latce przedstawiono 28 zarzutów.

Prokurator zastosował wobec podejrzanych wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu kontaktowania się ze współpodejrzanymi w tej sprawie i poręczenia majątkowego. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono od podejrzanych pieniądze i sztabki złota o łącznej wartości sięgającej 660 tys. zł. Za popełnione przestępstwo grozi do 10 lat więzienia. Sprawa ma charakter rozwojowy.

ZOBACZ: Kraków: Policjant odwiedził w szpitalu chorego synka. Od pielęgniarki usłyszał o przestępstwie

Sonda
Czy kary za wyłudzenia powinny być wyższe?
Katastrofa lotnicza w Rębielicach Królewskich. Rozbiła się awionetka, dwie osoby nie żyją

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki