Pijany jak bela rowerzysta runął na jezdnię. Świadkowie uratowali go przed potrąceniem

i

Autor: Małopolska Policja Cyklista miał w organizmie 2,9 promila alkoholu.

Miał prawie 3 promile

Pijany jak bela rowerzysta runął na jezdnię. Świadkowie uratowali go przed potrąceniem

2023-03-28 13:24

Tylko dzięki błyskawicznej reakcji świadków zdarzenia 61-letni rowerzysta uniknął potrącenia przez samochód. Nieodpowiedzialny mężczyzna wybrał się na przejażdżkę jednośladem, mimo że był totalnie pijany. W pewnym momencie stracił równowagę i runął na jezdnię. Prowadząc rower w stanie nietrzeźwości złamał orzeczony wobec niego sądowy zakaz.

Zator. Pijany rowerzysta runął na jezdnię. Uratowali go świadkowie zdarzenia

Wieczorem w niedzielę, 26 marca w Zatorze doszło do groźnego zdarzenia z udziałem pijanego rowerzysty. 61-letni mieszkaniec miejscowości Rudze podróżował jednośladem, mimo że w organizmie miał 2,9 promila alkoholu. W pewnym momencie mężczyzna stracił równowagę i runął na jezdnię. Gdyby nie szybka reakcja świadków, 61-latek mógłby zostać potrącony przez samochód. Na miejscu zjawili się powiadomieni o incydencie policjanci, którzy zatrzymali nietrzeźwego i przewieźli go na komisariat. Okazało się, że nieodpowiedzialny rowerzysta miał sądownie orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Za zlekceważenie postanowienia sądu może go spotkać sroga kara.

Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości grozi mandat w wysokości 2500 złotych. W przypadku skierowania wniosku o ukaranie sprawcy do sądu organ ten może nałożyć grzywnę w kwocie do 30 tysięcy złotych, a także orzec zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych. Z kolei za złamanie sądownie orzeczonego zakazu kierowania grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Sonda
Czy kary dla pijanych kierowców powinny być wyższe?
Przechodziła przez pasy, potrąciło ją volvo. Szokujące nagranie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki