Przerwa świąteczna inna niż zwykle. Tegoroczna przerwa świąteczna wyróżnia się nie tylko długością, ale też istotną zmianą organizacyjną. Po raz pierwszy Wigilia, 24 grudnia, jest dniem ustawowo wolnym od pracy. Oznacza to, że szkoły i przedszkola nie mają obowiązku organizowania dyżurów opiekuńczych dla dzieci. To nowość, która zmienia dotychczasowe zasady funkcjonowania placówek w okresie świątecznym.
Zgodnie z kalendarzem roku szkolnego 2025/2026 od 22 grudnia do 1 stycznia nie odbywają się zajęcia dydaktyczne. Choć formalnie przerwa kończy się 31 grudnia, 1 stycznia – Nowy Rok – jest dniem ustawowo wolnym. Takim dniem jest również 6 stycznia, czyli święto Trzech Króli. Układ kalendarza sprawia, że przy wykorzystaniu dwóch dni do dyspozycji dyrektora szkoły – 2 i 5 stycznia – część uczniów wróci do nauki dopiero w środę 7 stycznia. Dni te są wolne od lekcji, choć szkoły mają wówczas obowiązek zorganizowania zajęć wychowawczo-opiekuńczych dla zgłoszonych uczniów. Po zsumowaniu wszystkich dni — weekendów, przerwy świątecznej, Nowego Roku, wolnego 6 stycznia oraz dwóch dodatkowych dni dyrektorskich — otrzymujemy aż 18 dni bez zajęć! To więcej niż długość tradycyjnych ferii zimowych.
W szkołach podstawowych dyrektor ma do dyspozycji maksymalnie 8 takich dni w roku szkolnym, a w szkołach ponadpodstawowych – do 10. Terminy ich wykorzystania muszą zostać ustalone i ogłoszone do 30 września. Długa przerwa świąteczna to dopiero wstęp do zimowego odpoczynku. Niedługo po powrocie do zajęć rozpoczynają się ferie zimowe.