Przybysławice: Zabiła męża potwora. Przeszła w życiu przez prawdziwe PIEKŁO

i

Autor: archiwum se.pl

Przybysławice: Zabiła męża potwora. Przeszła w życiu przez prawdziwe PIEKŁO

2020-06-26 10:55

Ta zbrodnia wstrząsnęła mieszkańcami Przybysławic pod Proszowicami w Małopolsce. 35-letnia Karolina P. zabiła swojego męża, który przez lata miał się nad nią znęcać. Dotarliśmy do koleżanki 35-latki, która opowiedziała nam, że ta przeżyła w dzieciństwie prawdziwe piekło.

To było wtorkowe popołudnie. W domu jednorodzinnym w Przybysławicach, gdzie na co dzień mieszkała Karolina P. wraz z mężem i dwójką dzieci - doszło do ogromnej awantury. W pewnym momencie 35-latka chwyciła za nóż i śmiertelnie ugodziła nim pijanego męża.

- Widzicie jak to się skończyło, prosiłam was o pomoc! - powiedziała do policjantów Karolina, gdy ją aresztowali. Zaszczuta kobieta nie wytrzymała kolejnej awantury z pijanym małżonkiem.

Koleżanka Karoliny: przeżyła piekło

Jak opowiada nam koleżanka 35-latki, ta miała bardzo ciężkie dzieciństwo.

- Jej mama zmarła tragicznie, gdy cała trójka była mała. Karolina jako najstarsza z rodzeństwa opiekowała się rodzeństwem - bratem i siostrą, a życie ich nie rozpieszczało. Była miła, spokojna, nigdy nie przechodziła z głową do góry. Nie dawała po sobie odczuć, że w domu jest źle - relacjonuje.

Zaznacza, że kobieta "nosiła krzyż na plecach". Małżeństwo z mężem alkoholikiem także dało jej się we znaki.

- Strasznie mi jej żal i tych dzieciaczków. Zwłaszcza, że nikt jej nie pomógł - dodaje z żalem kobieta.

W czwartek Prokuratura Rejonowa dla Krakowa Nowej-Huty postawiła 35-latce zarzut zabójstwa i aresztowała ją na trzy miesiące. 

Jak wygląda zakończenie roku w czasie pandemii?
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki