Robert zrobił gorset ze skóry Kasi. "Zaczął między nogami". Szokujące kulisy zabójstwa w Krakowie

Robert J. został skazany na dożywocie za zabójstwo 23-letniej studentki Katarzyny Z. z Krakowa. Zbrodni dokonano na przełomie 1998 i 1999 roku. Sprawa nie ujrzałaby światła dziennego gdyby nie fakt, że na początku stycznia 1999 roku w śrubę statku "Łoś" wkręciły się fragmenty ciała kobiety. Okazało się, że był to gorset uszyty ze skóry zaginionej Katarzyny Z. Policjanci długo nie mogli dotrzeć do sprawcy. W końcu po 19 latach od zbrodni zatrzymano podejrzanego. W październiku 2017 roku Robert J. trafił do aresztu. Zarzucono mu zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, do czego się nie przyznał. Po pięciu latach Sąd Okręgowy w Krakowie wydał wreszcie wyrok w tej sprawie.

Zobacz więcej: Robert zabił Kasię i obdarł ją ze skóry. Finał mrocznej sprawy

W naszej galerii ze opisujemy, jak doszło do tej szokującej zbrodni. Do dziś sprawa wywołuje ogromne poruszenie, a makabryczne szczegóły wywołują ciarki na plecach. Przypominamy jedną z najbardziej brutalnych zbrodni ostatnich lat.

Robert J. zabił Kasię i ściągnął z niej skórę. Dlaczego wpadł po 19 latach [REKONSTRUKCJA ZBRODNI]