Rozwodził się z żoną i wszyscy wiedzieli, że ją śledził. Tego, co się później stało nie przewidział nikt

2025-06-25 10:17

Trzy dni po zabójstwie 45–latki w Rabie Wyżnej, mieszkańcy miejscowości nadal nie mogą otrząsnąć się po tragedii jaka się tu wydarzyła. W sobotę, 21 czerwca Katarzyna P. została zastrzelona 10 metrów od domu swoich rodziców, do którego wraz z dziećmi uciekła przed mężem. Po zabójstwie żony Mirosław P. odebrał sobie życie. Katarzyna P. zostanie pochowana w czwartek w Rabie Wyżnej.

Kasia była zapracowana. Miała troje dzieci, którymi się zajmowała, pracowała też w sklepie. Nie skarżyła się nikomu ze swoich problemów małżeńskich, choć wszyscy wiedzieli, że je miała. Tego nie dało się ukryć – powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" znajoma z pracy zamordowanej kobiety.

Dodała, że wszyscy wiedzieli, że mąż ją śledzi i nagrywa. Nikomu jednak nie przeszło przez myśl, że może zabić. Mąż był sporo starszy od Katarzyny, bo 12 lat. Jak mówią mieszkańcy Raby znający rodzinę, odkąd przeszedł na rentę uroił sobie w głowie, że żona go zdradza, co nie było prawdą. W końcu sytuacja w domu stała się nie do wytrzymania i kobieta postanowiła odejść od niego. Wyprowadziła się do rodziców, wraz z trojgiem dzieci. Jedno z nich jest już pełnoletnie.

On nie dawał jej spokoju. Wystawał przed sklepem, w którym pracowała nawet po kilka godzin dziennie. Nachodził ją, śledził. Nie pomogło nawet to, że w ostatnim czasie miał zakaz zbliżania się do żony – dodaje pracownica sklepu.

Para była w trakcie rozwodu. Mirosław P. miał założoną Niebieską Kartę. Policja wnioskowała o tymczasowe aresztowanie mężczyzny, sąd jednak nie zdecydował o odseparowaniu Mirosława P. od społeczeństwa.

Ta rodzina teraz najbardziej potrzebuje spokoju. Dzieci są pod opieką dziadków, rodziców Katarzyny. Jesteśmy bardzo zgraną społecznością lokalną, na pewno nie zostawimy ich samych bez pomocy. Myślimy także o zorganizowaniu zbiórki, by zabezpieczyć potrzeby dzieci. Na razie nie ma jeszcze konkretów. Od razu po tragedii rodzice i dzieci zamordowanej Katarzyny zostali otoczeni opieką przez pracowników Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Udzielona została pomoc psychologiczna – powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" sołtys Raby Wyżnej Ewa Bielarczyk.

Wójt gminy Raba Wyżna ogłosił trzydniową żałobę w związku z tragedią. Pogrzeb Katarzyny P. odbędzie się w czwartek (26 czerwca). Rozpocznie się o godzinie 14.00.

Gdzie szukać pomocy w sytuacjach kryzysowych?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys bądź masz myśli samobójcze, zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?

  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
  • Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
  • Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
  • Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
  • Strona internetowa pokonackryzys.pl

W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112.

Super Express Google News
Kopnął dziecko w twarz w Krakowie na placu zabaw
Pokój Zbrodni
Maja z Mławy. Podejrzany złapany na wycieczce w Grecji | Pokój ZBRODNI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki