Zrobił to na szczycie Giewontu, gdy nadchodziła burza. Skrajna nieodpowiedzialność turysty

Turysta wszedł na krzyż na Giewoncie

Do niebezpiecznego incydentu na Giewoncie doszło w sobotę, 6 maja. Jak poinformował Tygodnik Podhalański, po godz. 13 na metalowy krzyż na szczycie wspiął się jeden z turystów. Jest to zabronione ze względów bezpieczeństwa – wejście na tak wysoką konstrukcję bez zabezpieczenia może się zakończyć tragicznym upadkiem. Niebezpieczeństwo jest podwójne, gdy ktoś decyduje się na tak nieodpowiedzialny krok w czasie załamania pogody. Tak właśnie było w minioną sobotę, kiedy po południu nad Tatrami pojawiły się burzowe chmury. W takich warunkach może dojść bowiem do uderzenia pioruna w krzyż, co już nie raz miało opłakane skutki.

Do jednej z największych tragedii doszło 22 sierpnia 2019 roku, kiedy w wyniku kilku uderzeń piorunów w okolicy szczytu Giewontu zginęło 5 osób, a 157 zostało rannych. Na szczęście, tym razem obyło się bez tragicznego finału. 

Przypomnijmy, że krzyż na szczycie postawili górale w 1901 roku z inicjatywy ówczesnego proboszcza ks. Kazimierza Kaszelewskiego. Krzyż ma 17,5 m wysokości, z czego 2,5 m jest pod skałami.