Tragiczny wypadek w kopalni w Libiążu. 800 metrów pod ziemią zginął młody górnik

i

Autor: Pixabay

Tragiczny wypadek w kopalni w Libiążu. 800 metrów pod ziemią zginął młody górnik

2020-05-05 9:24

Tragiczny wypadek w kopalni Janina w Libiążu w Małopolsce. 800 metrów pod ziemią doszło do wypadku, w wyniku którego śmierć poniósł 38-letni górnik. Trwa wyjaśnianie dokładnych okoliczności i przyczyny tragedii.

Do wypadku doszło w poniedziałek, 4 maja na poziomie 800 metrów pod ziemią. Podczas podziemnych prac, pracownik doznał urazu głowy, który okazał się dla niego śmiertelny.

- Pomimo natychmiastowej akcji reanimacyjnej mężczyzny nie udało się uratować. Został przetransportowany na powierzchnię, gdzie lekarz stwierdził zgon - poinformował Daniel Iwan, rzecznik prasowy spółki Tauron Wydobycie, do której należy kopalnia Janina w Libiążu.

Zmarły górnik miał 38 lat, był doświadczonym pracownikiem, z 15-letnim stażem pracy pod ziemią. Jak przekazał Wyższy Urząd Górniczy w Katpwocach - to piąta w tym roku śmiertelna ofiara pracy w polskim górnictwie i trzecia w kopalniach węgla kamiennego.

Super Raport 4 V (goście: Bosak, Stępień)
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki