- 11 października w Wadowicach 24-latek zaatakował swoją matkę i jej znajomego
- Kobieta została raniona nożem w rękę, a mężczyzna doznał obrażeń głowy
- Oboje poszkodowani trafili do szpitala w Wadowicach
- 24-latek usłyszał dwa zarzuty usiłowania zabójstwa
- Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące
- Za usiłowanie zabójstwa grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności
Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w jednym z mieszkań na terenie Wadowic. W sobotę 11 października 24-letni mieszkaniec miasta zaatakował swoją matkę i jej znajomego, usiłując pozbawić ich życia. Jak poinformowała policja, mężczyzna usłyszał już zarzuty, a sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Według ustaleń funkcjonariuszy, 24-latek zaatakował swoją 61-letnią matkę, raniąc ją nożem w rękę. Następnie zranił 45-letniego znajomego kobiety, uderzając go w głowę. Oboje poszkodowani trafili do szpitala w Wadowicach, gdzie udzielono im pomocy medycznej. Na szczęście ich obrażenia nie zagrażają życiu.
Czytaj teź: Trzy osoby zamordowane w Barcicach. Poszukiwany 25-latek zatrzymany!
Na miejscu zdarzenia policjanci, pod nadzorem prokuratora, przeprowadzili czynności procesowe. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 24-latkowi dwóch zarzutów usiłowania zabójstwa. Na podstawie zgromadzonych dowodów prokurator wystąpił z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania – przekazali śledczy. Sąd przychylił się do wniosku i zdecydował o aresztowaniu podejrzanego na trzy miesiące.
Czytaj też: Makabra w centrum Tarnowa. Mężczyzna wymiotował krwią, policja znalazła jego ciało
Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego, za usiłowanie zabójstwa grozi taka sama kara jak za zabójstwo. Oznacza to, że 24-latek może spędzić w więzieniu co najmniej 8 lat, a maksymalnie 25 lat lub nawet resztę życia.