Wakacje będą krótsze
Dziesięć miesięcy nauki, sprawdzianów, kartkówek, lekcji i zadań domowych sprawia, że wakacje są dla uczniów wyjątkowo ważnym czasem regeneracji. To jedyna dłuższa przerwa w roku szkolnym, pozwalająca nabrać sił przed kolejnymi miesiącami nauki. Dlatego każde skrócenie letniego wypoczynku odbierane jest przez dzieci i młodzież ze szczególnym niezadowoleniem. Wakacja to okazja do wyjazdów, spotkań z przyjaciółmi i relaksu. W tym roku jednak rozpoczną się one nieco później, co może wywołać rozczarowanie wśród najmłodszych.
Koniec roku szkolnego wyjątkowo późno
Ministerstwo Edukacji Narodowej poinformowało, że rok szkolny 2024/2025 zakończy się dopiero w piątek 27 czerwca 2025 roku. Oznacza to, że wakacje będą krótsze niż w poprzednich latach. Dla porównania:
- w roku szkolnym 2023/2024 zajęcia dydaktyczno-wychowawcze zakończyły się 21 czerwca,
- w roku 2022/2023 – 23 czerwca,
- natomiast w roku szkolnym 2025/2026 zakończenie przewidziano na 26 czerwca 2026 roku.
Czytaj też: Niespodzianka na szkolnym świadectwie. Już za późno na zmiany
Kilka dodatkowych dni nauki oznacza mniej czasu na wakacyjny wypoczynek. Trzeba jednak dodać, że w ostatnich dniach roku szkolnego atmosfera w szkołach zwykle staje się luźniejsza. Nauczyciele ograniczają liczbę sprawdzianów i ocen, a zajęcia mają często bardziej rekreacyjny charakter. Uczniowie mogą więc liczyć na spokojniejsze zakończenie roku, nawet jeśli oficjalnie trwa on dłużej.
Uczniowie mogą być zawiedzeni
Choć różnica wynosi zaledwie kilka dni, dla wielu uczniów każdy dzień wakacji jest na wagę złota. Tym bardziej, że tegoroczne lato rozpocznie się właściwie na przełomie czerwca i lipca, a powrót do szkół – tradycyjnie – nastąpi 1 września. To oznacza, że przerwa letnia będzie w tym roku odczuwalnie krótsza.
Zobacz też: Zmiany w nowym roku szkolnym. MEN wydało komunikat. Wszystko już jasne